We wtorek Kamila Gasiuk-Pihowicz została zgłoszona przez klub KO jako jedna z kandydatek Sejmu do Krajowej Rady Sądownictwa. PAP zapytała ją, dlaczego zgodziła się na kandydowanie, skoro od miesiący klub KO zarzuca TK i KRS upolitycznienie i właśnie z tego powodu nie zgłosił do TK żadnego kandydata.
Trybunał Konstytucyjny i Krajowa Rada Sądownictwa to dwa zupełnie różne ciała, w innej sytuacji prawnej i faktycznej
- przekonywała Gasiuk-Pihowicz.
"PiS złamał konstytucję, wybierając do KRS przedstawicieli sędziów, przerywając kadencję wcześniejszych członków, ale akurat wybór przedstawicieli Sejmu jest zgodny z konstytucją" - dodała.
Jak podkreśliła, "w opinii licznych autorytetów prawniczych, powinniśmy skierować tam przedstawicieli opozycji, żeby ktoś od wewnątrz mógł rejestrować skalę zniszczeń i upolitycznienie sądownictwa przez PiS". Posłanka zaznaczyła, że przedstawiciele KO od dawna prowadzili rozmowy z organizacjami pozarządowymi i ekspertami.
Bardzo jasno mówiono nam, że powinniśmy zgłosić kandydatów (do KRS - red.) i ja także ten pogląd podzielam
- powiedziała Gasiuk-Pihowicz.
Gasiuk-Pihowicz obawia się jednak, że PiS nie będzie chciał wybrać nikogo z opozycji do KRS. "PiS jest najwyraźniej takim typem władzy, która nie jest w stanie znieść jakiejkolwiek kontroli i po prostu nie dopuści do tego, by te stanowiska, zgodnie ze zwyczajem parlamentarnym, zostały obsadzone przez posłów opozycji" - oceniła posłanka KO.
Kandydatura Koalicji Obywatelskiej może być jednak wątpliwie zasadna również z innego powodu. Poseł Gasiuk-Pihowicz, tuż po ogłoszeniu ostatniego wyroku przez TSUE ws. zmian w polskim sądownictwie, ochoczo zakomunikowała na Twitterze triumf nad „zamordyzmem PiS”. Z opacznej interpretacji szybko wyprowadził ją wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta.
To nie zarzut #TSUE, lecz zacytowanie okoliczności podanych przez #SN, których oceny TSUE w wyroku nie dokonał br>
— Sebastian Kaleta (@sjkaleta) November 19, 2019
Dla ułatwienia Pani Poseł, ktoś Pani błędnie opisał akapit 143 wyroku. Zachęcam do lektury! https://t.co/vIrZg2cmAc
Wcześniej Gasiuk-Pihowicz, przemawiając na mównicy sejmowej po expose premiera Mateusza Morawieckiego, również poddała w wątpliwość stan swojej wiedzy prawniczej.
Posłanka @Gasiuk_Pihowicz jako prawnik właśnie ośmieszyła się i w kilkadziesiąt sekund stwierdziła,że:
— Sebastian Kaleta (@sjkaleta) November 19, 2019
PMM "skazany" za kłamstwo
TSUE orzekł, że KRS nielegalna
nikt tak nie zniszczył demokracji w historii świata jak PiS
Cyniczne kłamstwa czy ignorancja? Raczej to drugie.
Klub PiS zgłosił do KRS kandydatury: Marka Asta, Bartosza Kownackiego, Arkadiusza Mularczyka i Kazimierza Smolińskiego. Klub Lewicy zgłosił Joannę Senyszyn. Listę opublikowano we wtorek wieczorem na stronie internetowej Sejmu. Łącznie zgłoszono sześcioro posłów.
Wybór posłów-członków KRS zgodnie z harmonogramem Sejmu przewidziano na późny wieczór w czwartek. Zgodnie z ustawą, Sejm wybiera spośród posłów czterech członków Rady na czteroletnią kadencję.