Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Polska

Nagranie z marszałkiem Grodzkim HITEM SIECI! „Przepraszam, że w garniturze, nie przebrałem się”

Prawdziwym hitem okazało się wideo z marszałkiem Grodzkim umieszczone w sieci. Na nim marszałek Senatu, który otwiera drzwi reporterom „Super Expressu”. Dziennikarze postanowili sprawdzić, jak polityk mieszka w hotelu poselskim. – Przepraszam, że w garniturze, ale nie zdążyłem się przebrać jeszcze – mówi Tomasz Grodzki… z przypiętym do krawatu mikrofonem.

Autor: redakcja

Reporterzy „Super Expressu” postanowili sprawdzić, jak mieszka marszałek Tomasz Grodzki. Udali się do hotelu poselskiego i… No właśnie. Użytkownicy Twittera pękają ze śmiechu, jak postanowiono ocieplić wizerunek polityka opozycji.

Reklama

„SE” w artykule zaznacza: „Marszałek Tomasz Grodzki w przeciwieństwie do swojego poprzednika Stanisława Karczewskiego nie zamierza wprowadzać się do luksusowej rządowej willi na ulicy Parkowej. Woli zostać w hotelu poselskim. Zmieni tylko lokal. - Mam dostać dwupokojowy, tzw. apartament - śmieje się Grodzki w rozmowie z Kamilem Szewczykiem i Piotrem Lekszyckim”.

W sieci umieszczono fragment wideo. Widać na nim marszałka, który otwiera drzwi reporterom. Z przypiętym już do krawatu mikrofonem mówi:

Przepraszam, że w garniturze, ale nie zdążyłem się przebrać jeszcze

– powiedział.

Na Twitterze zaczęto żartować z marszałka Senatu.

 

Autor: redakcja

Źródło: niezalezna.pl, se.pl
Reklama