Wszystko wskazuje na to, że sprawa Stanisława Gawłowskiego zatacza coraz szersze kręgi. W programie „Minęła20” na antenie TVP Info red. Tomasz Duklanowski ujawnił, że politykowi mają zostać postawione nowe zarzuty. Dopytywany o szczegóły dziennikarz poinformował, że chodzi m.in. o podejrzenie przyjęcia przez Gawłowskiego łapówki w wysokości 100 tys. złotych.
Wcześniej Tomasz Duklanowski odniósł się do burzy, którą wywołało w mediach ujawnienie informacji o tym, że kobieta wynajmująca mieszkanie od Gawłowskiego trudniła się prostytucją:
Tomasz #Duklanowski w #Minęła20: Informacja o agencji towarzyskiej w mieszkaniu Gawłowskiego nie jest #fakenews. Już nawet sam Gawłowski nie zaprzecza, że w jego mieszkaniu świadczono usługi seksualne#wieszwiecej pic.twitter.com/0AMO798Lxp
— TVP Info (@tvp_info) 15 maja 2018
- Informacja o agencji towarzyskiej w mieszkaniu Gawłowskiego nie jest fake newsem. Gawłowski potwierdził to, nie zaprzeczył tym informacjom. Manipulowaniem i mówieniem nieprawdy jest określanie tego mianem fake newsa. [...] Prostytutki przyjmują klientów dokładnie w tym mieszkaniu, które należy do Stanisława Gawłowskiego - byłem na miejscu oraz sprawdziłem to w księgach wieczystych
– mówił Tomasz Duklanowski.
A tak zmieniała się wersja Gawłowskiego w tej sprawie :
Jak zmieniała się wersja Gawłowskich ws. seksbiznesu w ich mieszkaniu
— TVP Info (@tvp_info) May 15, 2018
ZOBACZ WIĘCEJ - https://t.co/BSG4JvKK4m#wieszwiecej pic.twitter.com/q1Kn5a5DPz
Tymczasem Tomasz Duklanowski ujawnił, że ma informację na temat nowych zarzutów, które mają niebawem zostać postawione Gawłowskiemu.
- Z moich informacji wynika, iż będą kolejne zarzuty dla Stanisława Gawłowskiego – oznajmił Duklanowski.
Dopytywany o szczegóły odparł, że chodzi m.in. o łapówkę w wysokości 100 tys. zł, którą Bogdan K. miał wręczyć politykowi.
Z kolei Cezary Gmyz ujawnił, że prokuratura cały czas zdobywa nowe dowody w sprawie afery melioracyjnej
- Będą kolejne zatrzymania - przekonuje dziennikarz.