- Rurociąg pod Wisłą działa prawidłowo, a ścieki są nieprzerwanie przesyłane z lewobrzeżnej Warszawy do Zakładu "Czajka" - poinformowała zastępca rzecznika prasowego MPWiK Marta Pytkowska.
Dziś prezes Wód Polskich Przemysław Daca na swoim Twitterze poinformował że po raz kolejny zrzucane są ścieki do Wisły. "Zgodnie z naszymi ostrzeżeniami podziemny rurociąg jest niewydolny i nadmiar ścieków właśnie jest kolejny raz zrzucany do Wisły" - napisał prezes Wód Polskich. Przypominał przy tym, że MPWiK nie ma na ten zrzut pozwolenia.
#AwariaCzajka Zgodnie z naszymi ostrzeżeniami podziemny rurociąg jest niewydolny i nadmiar ścieków właśnie jest kolejny raz zrzucany do Wisły. Przypominam, że MPWiK nie ma na ten zrzut pozwolenia i są to działania bezprawne!. #WodyPolskie pic.twitter.com/bN1PwuDDM1
— Przemysław Daca (@DacaPrzemyslaw) December 22, 2020
Według niego, niepokojące jest to, że nowa rura pod Wisłą jest "niewydolna już przy takim małym deszczu".
- Oznacza to, że spełnia się czarny scenariusz. A ostrzegałem! Za to MPWiK próbował mnie zastraszyć
- napisał.
Do słów prezesa Wód Polskich odniosła się we wtorek wieczorem zastępca rzecznika prasowego MPWiK Marta Pytkowska.
- Odpowiadając na zarzut, jakoby rurociąg pod Wisłą, uruchomiony 13 grudnia 2020 r., miał zbyt małą przepustowość, informujemy, że jest ona wystarczająca dla Warszawy w trakcie pogody suchej. Rurociągiem tym nieprzerwanie od 13 grudnia 2020 r. transportowane są wszystkie ścieki z części lewobrzeżnej Warszawy do Zakładu "Czajka" przy pogodzie suchej
- zaznaczyła Pytkowska.
- W trakcie intensywnych opadów deszczu Warszawa, podobnie jak i inne miasta w Polsce, i na świecie, dokonuje zrzutów burzowych. Funkcjonowanie przelewów burzowych zapewnia warszawiakom ochronę przed zalaniem, co w przypadku gwałtownych zjawisk pogodowych, jak nawalne, intensywne opady, jest priorytetem
- podkreśliła zastępca rzecznika prasowego MPWiK.
Wskazała, że w Warszawie MPWiK eksploatuje łącznie 16 przelewów burzowych, są one zlokalizowane po obu stronach Wisły, m.in. al. 3 Maja, ul. Boleść, Płycie Desantu oraz na Pelcowiźnie i Saskiej Kępie. "Wszystkie funkcjonujące przelewy burzowe, za które spółka bierze odpowiedzialność, znajdują się pod stałą kontrolą służb MPWiK i posiadają wymagane pozwolenia" - podała.
- Na co dzień pozostają nieczynne – ścieki, które płyną kanałami, są kierowane do jednej z czterech oczyszczalni ścieków MPWiK. Podczas zrzutów burzowych ich ilość i jakość jest na bieżąco monitorowana, a sprawozdania z badań przedstawiane Wodom Polskim oraz Inspekcji Ochrony Środowiska. Wszystko odbywa się zgodnie z wymaganiami, które wynikają z obowiązujących przepisów
- zaznaczyła Pytkowska.
Poinformowała także, że MPWiK jest w trakcie realizacji inwestycji, dzięki którym zostanie zwiększona możliwość transferu ścieków. "W grudniu 2020 r. MPWiK ogłosiło przetarg na budowę drugiego rurociągu pod Wisłą, który ma zostać oddany do użytkowania w połowie 2021 r. Równolegle prowadzone będą prace w dotychczasowym układzie przesyłowym" - powiedział.