- Nauczycielowi zarzucono popełnienie przestępstwa wielokrotnego doprowadzania małoletnich uczennic klas od O do III, do innych czynności seksualnych, których dopuścił się wykorzystując naiwność i zaufanie małoletnich do oskarżonego jako wychowawcy - poinformowała Prokuratura Krajowa w komunikacie prasowym.
Jak ustalono w toku śledztwa, do zdarzeń miało dochodzić w czasie trwania lekcji, jak również w czasie przerw, kiedy dzieci pozostawały w klasie pod opieką oskarżonego, oraz na zajęciach pozalekcyjnych, które oskarżony prowadził w III klasie szkoły podstawowej.
- Małoletnie pokrzywdzone zostały przesłuchane z udziałem psychologa. Dziewczynki potwierdziły w swoich zeznaniach okoliczności, które wcześniej relacjonowały swoim matkom. Jak wynika z opinii psychologa uczestniczącego w przesłuchaniu małoletnich, ich zeznania są w pełni wiarygodne, a dzieci nie wykazują skłonności do konfabulacji
– podała PKT w komunikacie. Zdaniem biegłego, oskarżony miał wykorzystać niedojrzałość pokrzywdzonych, ich wiek oraz zaufanie.
Mężczyzna nie przyznał się do zarzucanych mu przestępstw.
- Analizując zgromadzony w sprawie materiał dowodowy prokurator uznał, iż linia obrony oskarżonego zaprezentowana w składanych przez niego wyjaśnieniach jest niewiarygodna, w szczególności w zestawieniu z materiałem dowodowym zgromadzonym w toku prowadzonego śledztwa – poinformowano.
Prokuratura Rejonowa w Krośnie Odrzańskim skierowała akt oskarżenia do sądu. Na wniosek prokuratora sąd zastosował także wobec mężczyzny tymczasowy areszt. Grozi mu kara 12 lat pozbawienia wolności.