Łukasz Schreiber krótko podsumował zapędy jednego z posłów PSL, który w studiu TVP zapewniał o konserwatywnym profilu swojej partii. Sekretarz stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów przypomniał kilka faktów, o których ludowcy najwyraźniej już zapomnieli.
W studiu TVP pojawili się dziś Łukasz Schreiber z PiS i Krzysztof Paszyk z PSL. Ten ostatni zapewniał o chrześcijańskich wartościach, jakimi już ma kierować się Polskie Stronnictwo Ludowe. Być może ludowcy uznali, że to dobry sposób na kampanię wyborczą. Komentarz do tej sprawy mógł być tylko jeden.
"Idziecie w Koalicji Europejskiej, na sztandary ta koalicja bierze walkę z kościołem i tradycyjnymi wartościami chrześcijańskimi, a wy w tym funkcjonujecie. Pana lider siedzi na sali, klaszcze i nic mu się nie wydaje dziwnego w trakcie wystąpienia pana Jażdżewskiego, a pan mówi, że wy jesteście bardziej konserwatywni niż Prawo i Sprawiedliwość. Można takie rzeczy opowiadać, ale one nie bardzo mają coś wspólnego z rzeczywistością"
- podsumował poseł Schreiber.
Idziecie w #KE, na sztandary bierze ona walkę z kościołem i wartościami chrześcijańskimi, pana lider siedzi na sali, klaszcze, nic mu tam nie wydaje się dziwnego w czasie wystąpienia Jażdżewskiego, a pan mówi, że jesteście bardziej konserwatywni niż @pisorgpl - @LukaszSchreiber. pic.twitter.com/pazGYv80Qw
— TOP TVP INFO (@TOPTVPINFO) 7 czerwca 2019