Maleje bezrobocie, rośnie aktywność na rynku pracy. Wzrastają też zyski przedsiębiorstw. To dobry prognostyk na kolejny rok. Na rynkach panuje optymizm, dane gospodarcze w 2019 roku również nie są powodem do niepokoju. W rozmowie z portalem niezalezna.pl minister rozwoju Jadwiga Emilewicz przyznaje, że patrzy z optymizmem na dane gospodarcze, jednak zwraca uwagę, że ma świadomość wyzwań, z którymi Polska będzie musiała się zmierzyć w kolejnych latach.
Co aktualne wskaźniki gospodarcze (stopa bezrobocia, poziom PKB itp.) mówią o kondycji polskiej gospodarki?
Polska gospodarka znajduje się obecnie w bardzo dobrej kondycji. Według szacunków Ministerstwa Rozwoju w okresie styczeń-wrzesień br., wzrost gospodarczy Polski ukształtował się na poziomie ok. 4,4 proc. rocznie. Głównym motorem napędowym naszego wzrostu gospodarczego pozostaje popyt krajowy.
Optymizmem napawają również wstępne wyniki badania aktywności ekonomicznej ludności (BAEL). Potwierdziły one korzystny trend na polskim rynku pracy. Stopa bezrobocia w III kwartale 2019 r. wyniosła 3,1 proc. ludności aktywnej zawodowo, czyli mniej niż w II kwartale br. i w analogicznym okresie poprzedniego roku. Wówczas wyniosła ona odpowiednio 3,2 proc. i 3,8 proc. Historyczne rekordy bije również stopa bezrobocia rejestrowanego, która według stanu na koniec października br. osiągnęła 5 proc., wobec 5,1 proc. notowanych we wrześniu oraz 5,7 proc. w analogicznym okresie w 2018 r. To wyniki nienotowane od początku transformacji, czyli od 1990 r.
Jak na sytuację na rynku reagują sami przedsiębiorcy, w tym także z branży budowlanej?
Wskaźniki przekładają się na dobre nastroje, jakie panują wśród wielu polskich przedsiębiorców. Po trzech pierwszych kwartałach tego roku ich zysk netto wzrósł o 2,9 proc. w ujęciu rocznym. W przychodach firm zwiększa się też udział eksportu. Rośnie również poziom inwestycji firm. Dane GUS dotyczące np. przedsiębiorstw niefinansowych, które zatrudniają minimum 50 osób, wskazują, że od stycznia do września br. zwiększyły się one o 16 proc. w skali roku, osiągając poziom 104,5 mld zł. O kilka proc. spadła jedynie produkcja sprzedana w sektorze budowlanym. Warto jednak zauważyć, że zgodnie ze wstępnymi danymi GUS w okresie styczeń-październik 2019 r. oddano do użytkowania 164,6 tys. mieszkań, czyli o 10,8 proc. więcej niż przed rokiem. Na koniec października 2019 r. w budowie było ponad 833 tys. mieszkań, czyli o 3,6 proc. więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku.
Nasze analizy znajdują również potwierdzenie w prognozach, jakie docierają do nas z zagranicy. Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) podniosła niedawno prognozę wzrostu PKB Polski z 4,2 proc. do 4,3 proc. w 2019 r. oraz z 3,5 proc. do 3,8 proc. w 2020 r. Jako minister rozwoju staram się jednak twardo stąpać po ziemi. Wiem, że przed nami jeszcze sporo pracy i wyzwań, z którymi w kolejnych latach będziemy musieli się zmierzyć. Wierzę jednak, że z powodzeniem.
Zmieńmy temat rozmowy. Według rankingu fDi Magazine Katowicka oraz Łódzka Specjalna Strefa Ekonomiczna znalazły się w grupie najatrakcyjniejszych stref na świecie (odpowiednio na 2. i 8. pozycji). Za co je wyróżniono i co to oznacza dla ich mieszkańców?
-Tak wysokie pozycje dla naszych SSE w tak prestiżowym rankingu to kolejny dowód na to, że jesteśmy narodem ludzi pracowitych, przedsiębiorczych i kreatywnych oraz otwartych na współpracę z zagranicznym biznesem. Katowicka Specjalna Strefa Ekonomiczna (KSSE) została doceniona za to, że od początku 2018 r. zrealizowano w niej aż 66 nowych projektów, zaś na nowe inwestycje w różnych sektorach (m.in. motoryzacyjnym, metalurgicznym, chemicznym, tworzyw sztucznych i przetwórstwa spożywczego) przeznaczono przez ten czas aż 1,14 mld euro.
Z kolei Łódzką Specjalną Strefę Ekonomiczną doceniono za takie inicjatywy jak akcelerator StartUp Spark 2.0, Strefę RozwoYou czy też za wdrożenie technologii 5G. W ubiegłym roku jedna trzecia projektów inwestycyjnych w ŁSSE pochodziła od firm, które już tam działały i dalej chciały się rozwijać.
Bardzo nas cieszą oba wyróżnienia również dlatego, że w tym roku świętujemy ćwierćwiecze istnienia Specjalnych Stref Ekonomicznych w Polsce; od września 2018 r. funkcjonują one w nowej formule - Polskiej Strefy Inwestycji (PSI). Warto również podkreślić, że spośród wszystkich europejskich stref tylko nasze znalazły się w pierwszej dziesiątce.