Uruchomimy specjalną stronę i rozpoczniemy akcję "Zapytaj Rafała" - zapowiedział dziś Adam Bielan, rzecznik sztabu wyborczego Andrzeja Dudy. Ta ma umożliwić wszystkim Polakom przekazywanie pytań dla kandydata Koalicji Obywatelskiej. - W trakcie kampanii kandydaci muszą odpowiadać na najtrudniejsze pytania - zaznaczył Bielan.
Na konferencji prasowej Bielan stwierdził, że w Warszawie "mamy olbrzymi kryzys związany z ulewami"; pokazano materiał filmowy prezentujący zalane warszawskie ulice po przejściu poniedziałkowej ulewy.
- Kampania jest bardzo ważna, ale wzywamy Rafała Trzaskowskiego, gospodarza w Warszawie, prezydenta stolicy, któremu warszawiacy płacą za to, żeby w czasie takiego kryzysu był tutaj i rozwiązywał problemy, żeby nie uciekał od tych problemów (...) żeby był na miejscu jak każdy dobry gospodarz, dobry samorządowiec. Kampania może poczekać kilkadziesiąt godzin, natomiast Rafała Trzaskowskiego niestety od wielu godzin w Warszawie nie ma, nie ma go na zebraniach sztabów kryzysowych
- powiedział Bielan.
Wskazywał, że w Płocku Trzaskowski nie chciał odpowiadać na pytania dotyczące m.in. zrzutów nieczystości do Wisły po awarii oczyszczalni Czajka. - Kiedy lokalni dziennikarze próbowali zadać pytanie Rafałowi Trzaskowskiemu, ten odpowiedział, że te wybory są to po to, żeby takie pytania nie padały - mówił Bielan.
- My się z tym nie zgadzamy, uważamy, że w trakcie kampanii wyborczej kandydaci również muszą odpowiadać na najtrudniejsze pytania, dlatego uruchomimy specjalną stroną "Zapytaj Rafała" i akcję "Zapytaj Rafała", w której Polacy będą mogli przekazywać pytania, które mamy nadzieję padną również podczas debaty, która jest zaplanowana w poniedziałek
- powiedział Bielan.
Wicerzecznik PiS i członek sztabu Andrzeja Dudy Radosław Fogiel dodał, że dzisiaj Trzaskowski musi odpowiadać na pytania, "dlaczego w Warszawie zostało zalanych tyle ulic, dlaczego Trasa Łazienkowska jest nieprzejezdna, dlaczego warszawiacy mieli awarię elektryczności".
Trzaskowski dziś rano zapewnił, że cały czas kontroluje to, co się dzieje w Warszawie, podkreślił, że w poniedziałek był przez cały czas w kontakcie ze swoimi zastępcami i wszystkimi służbami, które odpowiadają za zarządzanie kryzysowe.
- Przed chwilą skończyłem kolejną konferencję naszego sztabu kryzysowego. Były problemy przez dwie godziny. Rzeczywiście rozważaliśmy to, czy wracać do Warszawy, ale okazało się że sytuacja po kilku godzinach została opanowana i dzisiaj wszystko zmierza ku dobremu
- mówił Trzaskowski.
Do konferencji Bielan i Fogla odniosła się też rzeczniczka stołecznego ratusza Karolina Gałecka. "Nie mogę nie odnieść się jako rzecznik UM Warszawa do konferencji Adama Bielan i Radosława Fogla, którzy podają nieprawdziwe informacje. Trasa Łazienkowska jest przejezdna, a Rafał Trzaskowski brał udział w posiedzeniach sztabu zarówno wczoraj wieczorem, jak i dzisiaj rano"
- napisała na Twitterze Gałecka.