10 wtop „czystej wody”, czyli rok z nielegalną TVP » Czytaj więcej w GP!

Marszałek Grodzki w bojowym nastroju. Zapowiada „konsultacje z zagranicznymi ekspertami”

Pani komisarz Jourova jest odpowiedzialna za praworządność i zwróciła się do władz Polski, w tym do Senatu, o wstrzymanie prac [nad ustawą o ustroju sądów powszechnych i Sądzie Najwyższym] do czasu przeprowadzenia konsultacji społecznych. (…) Konsultacje społeczne będą przeprowadzone. Także z udziałem ekspertów zagranicznych – zapowiedział w wywiadzie z Polską Agencją Prasową marszałek Senatu Tomasz Grodzki. - To nie jest wewnętrzny spór – przekonuje przewodniczący izby wyższej polskiego parlamentu.

zdjęcie ilustracyjne
zdjęcie ilustracyjne
Tomasz Hamrat/ Gazeta Polska

Marszałek Grodzki został zapytany o to, jakie kontakty zagraniczne będzie podejmował w związku z ustawą o ustroju sądów powszechnych i Sądzie Najwyższym i jak ocenia list wiceprzewodniczącej Komisji Europejskiej Viery Jourovej o wstrzymanie prac. Pismo to zostało przyjęte krytycznie w wielu środowiskach. Grodzki zaś uważa inaczej.

[polecam:https://niezalezna.pl/303069-komisarz-ue-alarmuje-w-sprawie-ustaw-sadowych-minister-sprawiedliwosci-ma-do-niej-kilka-pytan

- Pani komisarz Jourova jest odpowiedzialna za praworządność i zwróciła się do władz Polski, w tym do Senatu, o wstrzymanie prac do czasu przeprowadzenia konsultacji społecznych. (…) Konsultacje społeczne będą przeprowadzone. Także z udziałem ekspertów zagranicznych. Pamiętajmy, że jesteśmy członkami wspólnoty europejskiej, która bardzo się martwi stanem praworządności w Polsce. A zadaniem Senatu jest dbać o to, by ta praworządność nie była przez nikogo kwestionowana i była przestrzegana

- stwierdził marszałek Senatu.

- Będzie pan na ten temat rozmawiał z komisarz Jourovą podczas swojej wizyty w Brukseli 8 stycznia? – zapytano Grodzkiego.

-  Pani komisarz Yourova zaprosiła mnie do Brukseli, gdzie pojadę z panią marszałek Gabrielą Morawską-Stanecką, która jest prawnikiem. W dialogu wysłuchamy, jakie są oczekiwania Komisji Europejskiej i jakie można znaleźć rozwiązania legislacyjne, aby ta ustawa nie była przez nikogo kwestionowana i dobrze służyła praworządności w Polsce. Nie dziwi mnie to zupełnie, bo Komisja Europejska wyraźnie się stanem praworządności w Polsce martwi. A trzeba zrobić wszystko, żeby praworządność była w Polsce przestrzegana, bo zaraz może się okazać, że kraje, które nie przestrzegają praworządności będą miały ograniczone dotacje unijne, a dla naszego kraju jest to niezwykle ważne

- tłumaczył się polityk PO.

Jak zauważył dziennikarz, szef MON Mariusz Błaszczak skrytykował te pana plany, stwierdzając, że to odwoływanie się do zagranicy w naszych wewnętrznych sporach i że to nasuwa negatywne historyczne skojarzenia.

- To nie jest wewnętrzny spór – uważa Grodzki. - Marszałek Senatu, tak jak marszałek Sejmu, ma prawo do konsultacji z naszymi przyjaciółmi ze wspólnoty, w której nadal jesteśmy. Odpieram więc ten zarzut, nikt się nie będzie tam skarżył na Polskę. Będzie nam przyświecać troska, aby zapewnić w Polsce praworządność i stabilność władzy sądowniczej

- przekonywał.

Ponadto, zapowiedział że w Polsce ponownie może pojawić się Komisja Wenecka…

- Już raz była zaproszona do Polski przez polskie władze i nie wykluczam, że będzie zaproszona ponownie

- powiedział.
 

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

redakcja