Jest to już kolejne zamówienie na zaprojektowane oraz wyprodukowane przez niemieckie przedsiębiorstwo Heckler & Koch karabinki maszynowe M27 produkowane seryjnie od 2011 roku. Poprzednio USMC zwrócił się z prośbą o zakup jedenastu tysięcy egzemplarzy, które zastąpią karabiny maszynowe M249 SAW. Dowódca Korpusu Piechoty Morskiej generał Robert Neller wiele mówił w kwietniu br. o zaletach karabinu maszynowego M27, który okazał się niezawodną, trwałą oraz precyzyjną bronią dla naszych oddziałów w porównaniu do M4, która jest nowszą wersją karabinu M16 używaną od prawie sześćdziesięciu lat. Konstrukcja M27 IAR jest oparta na karabinie maszynowym Heckler & Koch HK416. Ma dłuższą cięższą lufę niż M4 oraz może prowadzić ogień automatyczny. Na wyposażeniu standardowym znajduje się celownik optyczny Trijicon Squad Day Optic, dwójnóg, bagnet, trzydziesto-nabojowy magazynek oraz uchwyt. Konstrukcja waży około 3,6 kg a jego długość w zależności od wersji wynosi od 840 mm do 940 mm. Pochwalić się może szybkostrzelnością teoretyczną na poziomie 560 – 640 strzałów na minutę a jego punktowy efektywny zasięg wynosi 550 metrów z kolei obszarowy to 800 metrów. Mimo iż nie dysponuje aż tak olbrzymią siłą ognia jak M249 to USMC, wierzą że te niedogodności z powodzeniem powetują większą celnością oraz łatwością w używaniu. M27 wykorzystywane były m.in. w Afganistanie, gdzie żołnierze z 1 batalionu 3 Korpusu Piechoty Morskiej wystawili pozytywne recenzje.
Mariens chcą kolejnych karabinków M27
Korpus Piechoty Morskiej Stanów Zjednoczonych zwrócił się z prośbą do Pentagonu o zakup pięćdziesięciu tysięcy ręcznych karabinków maszynowych M27 kal 5.56 mm. Broń ta zastąpić ma obecnie wykorzystywane przez żołnierzy USMC karabinki M4.
Autor: PKR

Reklama
Autor: PKR
Źródło: niezalezna.pl