GaPol: TRUMP wypowiada wojnę cenzurze » CZYTAJ TERAZ »
Z OSTATNIEJ CHWILI
Biały Dom: Prezydent Trump potwierdził bliski sojusz z Polską podczas spotkania z prezydentem Dudą • • •

Marian Banaś pozwał TVN i Bertolda Kittela. Szef NIK domaga się przeprosin i sprostowania

Szef Najwyższej Izby Kontroli Marian Banaś złożył dziś pozew o ochronę dóbr osobistych przeciwko TVN S.A. i reporterowi Bertoldowi Kittelowi w związku z materiałem "Superwizjera". Banaś domaga się przeprosin i sprostowania. W grę wchodzi także zapłata stosownej kwoty na cel społeczny.

Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne
Tomasz Hamrat, Maciej Luczniewski/Gazeta Polska

Banaś w przekazanym Polskiej Agencji Prasowej oświadczeniu podkreślił, że materiał "Superwizjera" zawiera nieprawdziwe zarzuty i informacje, naruszające jego dobre imię, a ponadto dyskredytujące jego osobę i Najwyższą Izbę Kontroli, której jest prezesem.

"W dniu dzisiejszym złożyłem pozew cywilny, wraz z dokumentacją dowodową, o ochronę dóbr osobistych przeciwko TVN S.A. i autorowi reportażu Bertoldowi Kittel, w ramach którego domagam się od ww. osób m.in. przeproszenia za takie bezprawne działania oraz zamieszczenia sprostowania, a także zapłaty stosownej kwoty na wskazany w tym pozwie cel społeczny"

- oświadczył Banaś.

Według szefa Najwyższej Izby Kontroli autor reportażu "nie dochował obowiązku zachowania należytej staranności i rzetelności przy zbieraniu i wykorzystaniu materiałów prasowych, ograniczając się jedynie do dokonania selektywnego przekazu informacji pod z góry założoną tezę w celu skompromitowania" go.

W materiale "Superwizjera" TVN24 podano, że Banaś wpisał do oświadczenia majątkowego m.in. kamienicę w krakowskiej dzielnicy Podgórze. "Superwizjer" podał, że w kamienicy mieści się niewielki pensjonat, który oferuje gościom pokoje na godziny, a w oświadczeniu majątkowym Banaś wpisał, iż wynajem kamienicy o powierzchni 400 m kw. i dwóch mniejszych przynosi rocznie 65,7 tys. zł dochodu.

Według "Superwizjera" w 2016 r. Banaś zadeklarował, że sprzeda kamienicę, ale nigdy do tego nie doszło. Umowa przedwstępna - zaznaczyli dziennikarze "Superwizjera" - została jednak odnotowana w dokumentach sądowych. Jak podano, niedoszłym nabywcą jest 30-letni Dawid O., który jednocześnie prowadzi pensjonat w kamienicy.

"Superwizjer" podał, że Banaś nie wpisał do oświadczenia majątkowego informacji o zabezpieczeniu na hipotece kamienicy na krakowskim Podgórzu dla kredytu na ponad 2,6 miliona zł, przyznanego przez Bank Ochrony Środowiska firmie, w której pracował jego syn.

Szef Najwyższej Izby Kontroli w oświadczeniu zaznaczył, że nie zarządzał pokazanym w materiale "Superwizjera" hotelem, a obecnie nie jest właścicielem nieruchomości. Jak dodał, "materiał odbiera jako próbę manipulacji, szkalowania i podważania dobrego imienia" nie tylko jego, ale również kierowanych przez niego instytucji, i zamierza skierować sprawę na drogę sądową.

 

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

#Marian Banaś #TVN #Bertold Kittel

redakcja