Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Tekst z manipulatorskim zdjęciem o lesbijkach katujących dziecko. Autorka to miłośniczka LGBT i... Mińska

Polskę obiegła niedawno zatrważająca informacja o torturowanym przez parę lesbijek 4-letnim chłopcu. Ignaś z Gliwic miał być katowany, gryziony, a także pozbawiany jedzenia i picia. Ostatecznie chłopczyk uciekł nago z domu. Portal "Gazety Wyborczej" zilustrował artykuł... szokującym zdjęciem, który miał sugerować, że Ignacy mieszkał w katolickim domu. Internauci zwrócili uwagę, że autorka tekstu w GW, Michalina Bednarek ma "ciekawe" zainteresowania...

Typowa katolicka rodzina? Ależ skąd!
Typowa katolicka rodzina? Ależ skąd!
printscreen - twitter.com / Gazeta Wyborcza

Sprawa torturowanego dziecka ujrzała światło dzienne 31 lipca tego roku. To właśnie tego dnia 4-letniego chłopczyka błąkającego się po ulicach Gliwic, bez ubrań, a jedynie w samych bucikach, znalazła kobieta.

„Jak ustalono, Patrycja J. znęcała się fizycznie i psychicznie nad dzieckiem partnerki w ten sposób, że wyzywała dziecko słowami obelżywymi, straszyła oddaniem do domu dziecka, karała długotrwałym siedzeniem w szafie, pozbawiała go picia i jedzenia, zabraniała załatwiania potrzeb fizjologicznych, rzucała dzieckiem o ścianę, szarpała je za uszy, gryzła, uderzała pięściami i kablem po całym ciele, dusiła i kopała małoletniego”

– opisywali śledczy.

Artykuł portalu wyborcza.pl na ten temat - autorstwa Michaliny Bednarek - zilustrowano zdjęciem drzwi z wyraźnym napisem "K + M + B", mającym wskazywać, że do zdarzenia doszło w katolickiej rodzinie. Takie były też komentarze wyprowadzonych w pole internautów. Co więcej - autorka ani w tytule, ani w lidzie nie wspomniała, że chodzi o parę LGBT>

 

Internauci sprawdzili media społecznościowe Michaliny Bednarek. Okazało się, że autorka jest zwolenniczką ideologii LGBT.

 

Ponadto red. Bednarek opublikowała o "nachodźcach" z polsko-białoruskiej granicy tekst, usprawiedliwiając ich działania.

To nie wszystko. "Dom, słodki dom", "Mogłabym tu zostać na zawsze" - pisała Bednarek na Instagramie, publikując swoje fotki z białoruskiego Mińska. 

"Trzeba było tam zostać" - podpowiadają internauci. Inni poprosili, żeby "pozdrowiła Szmydta", kiedy znów się tam znajdzie. 

 



Źródło: niezalezna.pl, Twitter, Gazeta Wyborcza

#Białoruś #wyborcza #Antoś #LGBT #lesbijki #przemoc #patologia

Mateusz Tomaszewski