Nawrocki w wywiadzie dla #GP: Silna Polska liderem Europy i kluczowym sojusznikiem USA Czytaj więcej w GP!

Manifestacja przed ambasadą Rosji

Przed siedzibą Federacji Rosyjskiej w Warszawie odbyła się manifestacja w związku z incydentem, do którego doszło na Morzu Azowskim. Jak wynika z informacji stołecznej policji, choć demonstracja już się zakończyła, placówki pilnują jeszcze dodatkowe patrole.

Ambasada Federacji Rosyjskiej - zdjęcie ilustracyjne
Ambasada Federacji Rosyjskiej - zdjęcie ilustracyjne
Tomasz Hamrat/Gazeta Polska

Manifestacja miała związek z Rosyjskim atakiem na ukraińskie okręty wojenne na Morzu Azowskim. Zostały one ostrzelane i przejęte przez siły specjalne.

Przy ambasadzie wciąż jest wielu policjantów, którzy pilnują porządku, mimo że zakończyła się manifestacja, którą zorganizowano w związku z incydentem na Morzu Azowskim, gdzie ukraińskie okręty wojenne zostały ostrzelane i przejęte przez rosyjskie siły specjalne.

Pod hasłem „Zatrzymać wojnę” przed ambasadą Federacji Rosyjskiej w Warszawie odbyła się manisfestacja zorganizowana przez Euromaidan. Uczestniczyło w niej ponad 100 osób.

Po jej oficjalnym zakończeniu w kierunku ogrodzenia ambasady poleciały torebki z kolorową substancją. Odpalono też race w kolorach flagi Ukrainy – niebieskim i żółtym.

W tym samym czasie kilka osób uczestniczących w demonstracjach organizowanych przez Obywateli RP zaczęło wznosić okrzyki: „Sowiecki klon won za Don”. Próbowało też podejść do ogrodzenia ambasady z transparentem z identycznym napisem. Policja wylegitymowała kilka osób.

Jak wyjaśnia asp. Mariusz Mrozek z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji, podjęto odpowiednie kroki, by zapewnić należytą ochronę ambasady Federacji Rosyjskiej.

 



Źródło: niezalezna.pl, PAP

#manifestacja #policja #Ukraina #Rosja #Ambasada Federacji Rosyjskiej

redakcja