Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Polska

Macron i Trudeau przeciw Trumpowi

Premier Kanady Justin Trudeau i prezydent Francji Emmanuel Macron zadeklarowali wczoraj w Ottawie, swoje poparcie dla "silnego multilateranizmu" i sprzeciw wobec protekcjonizmu. Macron przybył do Kanady na obrady szczytu G7.

Obaj przywódcy spotkali się, na dwa dni przed rozpoczęciem obrad szczytu G7, niemal natychmiast po przybyciu francuskiego prezydenta do Ottawy.

Reklama

CZYTAJ RÓWNIEŻ: USA nakładają na UE cła na stal i aluminium

Jak podkreśla agencja AFP zarówno Macron jak i Trudeau są zwolennikami wolnego handlu i przeciwnikami protekcjonizmu. Chcą porównać i uzgodnić swoje stanowiska wobec podjętych przez prezydenta USA Donalda Trumpa protekcjonistycznych posunięć, które wywołały już rozdźwięki wśród państw wchodzących w skład grupy G7.

Przed zbliżającym się szczytem G7 trzeba, jak zawsze, skoordynować nasze stanowiska

- powiedział Trudeau, przyjmując Macrona w gmachu parlamentu federalnego w Ottawie.

Macron podkreślił, że "szczyt G7 odbywa się w krytycznym momencie". Obaj przywódcy rozmawiali następnie na roboczym spotkaniu bez świadków.

W opublikowanej po spotkaniu wspólnej deklaracji Macron i Trudeau podkreślili wolę "wspólnej pracy" wobec "skomplikowanej sytuacji geopolitycznej pełnej kluczowych wyzwań dla przyszłości planety i ładu międzynarodowego".

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Juncker odgraża się Trumpowi

Obaj przywódcy kontynuowali rozmowy w szerszym składzie z udziałem ministrów obu stron a następnie spotkali się na prywatnej kolacji w towarzystwie swych małżonek Brigitte Macron i Sophie Gregoire Trudeau.

Dziś o godz. 9 (15. 00 w Polsce) Macron i Trudeau mają wystąpić na wspólnej konferencji prasowej. 

Reklama