Lisiewicz: Efekt księdza Olszewskiego w seminariach
Zaczęło się to, co od dawna zapowiadałem. Bunt przeciw Kościołowi przestaje w Polsce być modny, fala opada, teraz Kościół będzie odzyskiwał znaczenie, i to szczególnie wśród młodzieży.
Pierwszy raz od lat wzrosła liczba chętnych do seminariów duchownych, która od lat spadała. Teraz tendencja się odwraca – rok temu było ich 280, w tym roku już 301.
Można rzecz ujmować teologicznie, że Pan Bóg chce nam dać więcej pasterzy na trudne czasy i stąd więcej powołań. Ja jednakże prognozując tę zmianę, opierałem się na znajomości mechanizmów młodzieżowego i polskiego zarazem buntu. To, co jest zakazane przez władzę, szybko staje się dla młodzieży atrakcyjne. A jeśli jest tak ciekawe, fascynujące jak historia Polski czy polskiego Kościoła, moda przekształca się w głębokie zaangażowanie.
Jest odwrotnie niż bzdurzy Tomasz Terlikowski, twierdząc, że polski Kościół powinien przestać myśleć o przeszłości, bo ta nie wróci. Wszystko wróci, choć zapewne w nowych formach i abp Marek Jędraszewski okaże się tu wizjonerem, a Terlikowski wyjdzie na idiotę. A mama ks. Michała Olszewskiego może mieć tę marną pociechę, że uwięzienie przez reżim jej syna owocuje nowymi kapłańskimi powołaniami.
Źródło: Gazeta Polska Codziennie
