Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Kuriozum! Studenci muszą zdjąć krzyże i obrazy ze ścian. Pojawiły się protesty

Studenci jednego z turyńskich uniwersytetów otrzymali instrukcje przed sesją egzaminacyjną, która ma odbywać się w trybie zdalnym. Dość nieoczekiwanie, znalazły się tam wskazówki dotyczące... symboli religijnych. Student musi pilnować, by na ekranie, kiedy włączy kamerę, nie było żadnych krzyży ani innych symboli religijnych. 

Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne
pixabay.com

Rozpoczyna się egzamin, student musi włączyć kamerę, by zalogować się do systemu. Za nim na ścianie wisi krzyż, który jest widoczny w tle - to sytuacja niedopuszczalna na jednym z turyńskich uniwersytetów. Uczelnia ogłosiła, że niedopuszczalne jest jakiekolwiek zamieszczanie symboli politycznych i religijnych.

W przypadku symboli politycznych studenci wyrazili zgodę, jednak są podzieleni w kwestiach symboli religijnych. Uważają, że jest to wyraźny atak na wolność. Pytają: Co, gdy wrócimy na uczelnię? Czy niemożliwe będzie noszenie łańcuszka z krzyżem lub różańca na nadgarstku? - Jeden ze studentów stwierdził, że nie usunie z biurka figurki świętego ojca Pio, nawet jeśli będzie to oznaczało niemożność podejścia do egzaminu - podaje portal Vatican News.

Co istotne, każdy ze studentów zdaje egzamin u siebie w domu. W związku z tym wytyczne uczelni ingerują w to, co znajdować może się w prywatnych mieszkaniach. 

Decyzja turyńskiej uczelni odbiła się szerokim echem także na innych uniwersytetach. Studenci obawiają się, że "moda na areligijność" dojdzie również do ich szkół.

- To może być pierwszy krok do usunięcia symboli religijnych z przestrzeni publicznej

- podkreślają, dodając, że krzyże lub obrazy religijne, wiszące na ścianach w mieszkaniach Włochów, są elementem ich kultury.

 

 



Źródło: niezalezna.pl, vaticannews.va

#Turyn #Uniwersytet

albicla.com@michalkowalczyk