Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Kto może zastąpić w rządzie Brudzińskiego i Szydło? Tajemnicza odpowiedź Jarosława Kaczyńskiego

Jestem oczywiście pewien, że Joachim Brudziński i Beata Szydło wejdą do PE, natomiast jeśli chodzi o osoby, które je zastąpią (w rządzie) jest to jeszcze kwestia otwarta. Chociaż gdyby pan mógł zajrzeć do mojej głowy toby pan znalazł jakieś nazwiska, ale proszę wybaczyć, będę dyskretny - mówił w RMF FM w rozmowie z Krzysztofem Ziemcem prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński.

Jarosław Kaczyński
Jarosław Kaczyński
fot. Bartosz Kalich/Gazeta Polska

Pod koniec lutego Komitet Polityczny PiS podjął decyzje dotyczące "jedynek" i "dwójek" na listach w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Wśród "jedynek" są m.in.: szef MSWiA Joachim Brudziński, wicepremier Beata Szydło, Jacek Saryusz-Wolski, wicemarszałek Senatu Adam Bielan, Witold Waszczykowski, Elżbieta Kruk, Karol Karski, Tomasz Poręba, Zdzisław Krasnodębski, minister edukacji Anna Zalewska i Anna Fotyga.

Jarosław Kaczyński pytany w RMF FM przez Krzysztofa Ziemca, dlaczego pozbywa się tak istotnych polityków, odpowiedział:

Wiem, że jest przypisywana mi władza, której nie mam. Dobrze, że takiej nie mam, bo to zawsze jest niezdrowe. To nie jest tak, że ja się kogoś pozbywam albo nie pozbywam. Te osoby chciały kandydować i w związku z tym kandydują. Są przy tym różne przyczyny, różnego rodzaju polityczne kalkulacje z tym związane, ale jest to przede wszystkim decyzja tych osób.

Prezes PiS wskazał, że "rząd będzie troszkę inny, ale my mamy zasoby kadrowe, dość poważne one rosną i w związku z tym możemy zaryzykować tego rodzaju posunięcie".

Wydaje mi się, chociaż nie mogę tego rozstrzygać za innych, że te osoby za pięć lat do polskiej polityki wrócą

- dodał.

Jarosław Kaczyński zapytany o to, kto zastąpi szefa MSWiA podkreślił, że "nie chce w tej chwili mówić o rzeczach przyszłych i niepewnych".

Jestem oczywiście pewien, że Joachim Brudziński i Beata Szydło wejdą do PE, natomiast jeśli chodzi o osoby, które je zastąpią (w rządzie) jest to jeszcze kwestia otwarta. Chociaż gdyby pan mógł zajrzeć do mojej głowy toby pan znalazł jakieś nazwiska, ale proszę wybaczyć, będę dyskretny

- mówił.

Dopytywany o to, czy możemy spodziewać się jeszcze niespodzianek na listach Zjednoczonej Prawicy do PE, np. kandydatury minister Elżbiety Rafalskiej, prezes PiS odpowiedział, że nie jest ona kandydatką "pierwszego rzutu, ale nie można wykluczyć, że się tam znajdzie".

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

#PE #PiS #Jarosław Kaczyński

redakcja