Komitet Polityczny Prawa i Sprawiedliwości podjął decyzję dotyczącą "jedynek" i "dwójek" na listach do wyborów do Parlamentu Europejskiego. Joachim Brudziński wystartuje do europarlamentu jako "jedynka" z okręgu obejmującego województwa zachodniopomorskie i lubuskie. Europoseł PiS Karol Karski ocenił, że Brudziński to bardzo dobrze przygotowany kandydat. - Te kwestie, którymi się zajmuje, są również istotne w pracy w Parlamencie Europejskim – powiedział w Polskim Radiu 24.
Komitet Polityczny PiS podjął zdecydował o „jedynkach” i „dwójkach” na listach do wyborów do PE. Wśród "jedynek" PiS w wyborach do europarlamentu będą m.in. Joachim Brudziński, Beata Szydło, Jacek Saryusz-Wolski, Adam Bielan, Witold Waszczykowski, Elżbieta Kruk, Karol Karski, Tomasz Poręba, Zdzisław Krasnodębski, Anna Zalewska i Anna Fotyga.
Europoseł PiS powiedział dziś, że na listach Prawa i Sprawiedliwości mogą być pewne przesunięcia.
Chcieliśmy jednak dać sygnał, że jesteśmy gotowi do kampanii wyborczej. To są mocne listy na wybory do Parlamentu Europejskiego
– powiedział.
Karski zaznaczył, że politycy PiS nie są przywiązani do stanowisk.
W PiS nie jesteśmy przywiązani do stanowisk. Obejmujemy je, gdy nasze przygotowanie merytoryczne jest potrzebne w danym miejscu
– mówił.
Polityk pytany o start Joachima Brudzińskiego powiedział:
"Jest to bardzo dobrze przygotowany kandydat. Te kwestie, którymi się zajmuje, są również istotne w pracy w Parlamencie Europejskim. Kwestie właśnie koordynacji bezpieczeństwa na poziomie unijnym. To są zagadnienia ważne. Joachim Brudziński jest bardzo dobrym kandydatem".
Dziwi mnie dlaczego PiS ma być ograniczone w swobodnym doborze kandydatów na swoje listy. Wybieramy wyłącznie według kryteriów kompetencji
– ocenił.