– W związku z obowiązkami, związanymi z pracą w komisji śledczej ds. wyłudzeń VAT, pojawił się ogromny znak zapytania, czy będę kandydował na prezydenta Gdyni – poinformował na antenie Radiowej Jedynki poseł PiS Marcin Horała, rekomendowany przez partię rządzącą na przewodniczącego tej komisji.
Marcin Horała, rekomendowany przez PiS na przewodniczącego komisji śledczej ds. wyłudzeń VAT, pytany w "Sygnałach dnia" - czy w związku z tym - będzie kandydował w najbliższych wyborach samorządowych na prezydenta Gdyni, przyznał, że "do niedawna jeszcze wydawało się to bardzo naturalne i jakby wszyscy się na to nastawiali".
Teraz, w związku z obowiązkami związanymi z pracą w tej komisji śledczej ds. VAT-u, która nie wiemy ile potrwa (...) pojawił się ogromny znak zapytania. Tak naprawdę nie wiem. To jest kwestia do rozmowy również z naszymi członkami, sympatykami z Gdyni, również z wyborcami: czy, i jaką inną być może propozycję będziemy mieli dla mieszkańców Gdyni na wybory samorządowe, czy jednak - mimo wszystko - postaram się podołać i rozdwoić albo roztroić i w kilku funkcjach wystąpić – powiedział polityk PiS.
Państwowa Komisja Wyborcza informowała pod koniec stycznia, że tegoroczne wybory samorządowe mogą odbyć się w jedną z trzech niedziel: 21 października, 28 października lub 4 listopada.