Sąd Okręgowy w Warszawie zobowiązał dziś Jerzego Owsiaka do opublikowania przeprosin za naruszenie dóbr osobistych posłanki PiS Krystyny Pawłowicz. Chodzi m.in. o ogłoszony w maju 2014 r. w internecie konkurs na rozszyfrowanie skrótu "RWKPWK". Wyrok nie jest prawomocny.
Posłanka PiS Krystyna Pawłowicz wytoczyła proces cywilny prezesowi Fundacji WOŚP Jerzemu Owsiakowi.
Sąd zobowiązał Owsiaka do opublikowania oświadczenia na stronie internetowej kreciola.tv, w którym przeprasza Krystynę Pawłowicz za "bezpodstawne sformułowania dotyczące stosowania zasad praktykowanych w PRL, także za zorganizowanie konkursu polegającego na rozszyfrowaniu skrótu RWKPWK, co naruszało jej dobra osobiste w postaci czci i godności w filmie z dnia 12 maja". Oświadczenie ma być zawieszone na stronie przez okres 2 tygodni.
Szef WOŚP na tej samej stronie musi także opublikować oświadczenie, w którym przeprasza Krystynę Pawłowicz "za bezpodstawną sugestię dotyczącą stanu normalności naruszającej jej dobra osobiste w postaci czci i godności w filmie z dnia 2 czerwca 2014 roku". Oświadczenie ma zostać opublikowane na stronie kreciola.tv na 48 godzin.
Sąd odrzucił pozew Krystyny Pawłowicz w części dotyczącej zadośćuczynienia finansowego. Adwokat Jerzego Owsiaka zapowiada apelację od wyroku.
Proces miał związek z filmami opublikowanymi w maju i czerwcu 2014 r. na stronie kreciola.tv. W pierwszym z nich ogłoszono konkurs na rozszyfrowanie skrótu "RWKPWK".
Strona pozwana tłumaczyła, że w ogłoszonym kilka tygodni później rozwiązaniu chodziło o Ruch Wysłania Krystyny Pawłowicz w Kosmos". Z kolei autorzy pozwu wskazywali, że już wcześniej istniał profil na jednym z portali o identycznym skrócie, gdzie jedno ze słów było niecenzuralne - "Ruch Wypie... Krystyny Pawłowicz w Kosmos".
"Uważam, że Owsiak inspirował tę stronę (...) jeśli w konkursie kazał rozszyfrować skrót tej wulgarnej strony, to o czym my mówimy"
- mówiła Pawłowicz. Autorzy pozwu wskazywali również, że konkurs na rozszyfrowanie skrótu "RWKPWK" wywołał falę hejterskich wpisów w internecie.
Posłanka PiS w pozwie domagała się od Owsiaka przeprosin na profilach Owsiaka w portalach społecznościowych oraz na stronie kreciola.tv, a także 50 tys. zł zadośćuczynienia.