Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Polska

Z toporkiem na policjantów! Po chwili padły strzały

Ludzie, którzy spędzali czas nad Wartą, przecierali oczy ze zdumienia. Policjanci musieli oddać strzały, by obezwładnić agresywnego mężczyznę. Na szczęście, nikomu nic się nie stało.

mk

W niedzielę około południa w rejonie ulicy Szelągowskiej w Poznaniu rozegrały się sceny, które zapadną na długo w pamięci świadków. 

Reklama

Policjanci przeprowadzali interwencję wobec bezdomnego, który na ich widok zaczął zachowywać się agresywnie. W pewnym momencie... wyjął toporek i zaczął grozić policjantom. Nagle uciekł i wszedł do Warty. 

Wówczas funkcjonariusze zdecydowali oddać się strzały ostrzegawcze. Poskutkowało - bo po chwili bezdomny był już obezwładniony. Nikomu nic się nie stało, a mężczyzna został zatrzymany. 

mk

Reklama