Dzięki nowatorskiej metodzie wykorzystywanej z sukcesami w Stanach Zjednoczonych, policjanci odwzorowali możliwy wygląd zabójcy 57-latki z Łodzi. Sprawca wciąż jest na wolności, ale jego odnalezienie jest coraz bliżej. Wyznaczono nagrodę w wysokości 70 tysięcy złotych dla osób, które pomogą schwytać mordercę. Jak to możliwe, że nie mając żadnego rysopisu udało się ustalić możliwy wygląd podejrzanego?
4 grudnia 2020 roku 57-letnia kobieta wyszła z domu z psem z osiedla Teofilów w Łodzi - było ok. godz. 18.00. Półtorej godziny później błąkające się zwierzę odnalazły przygodne osoby, które udały się z psem do weterynarza. Po czipie odnaleziono miejsce zamieszkania jego właścicieli.
W mieszkaniu był mąż kobiety, który jak się okazało, zgłosił już policji zaginięcie żony. Rozpoczęto poszukiwania. Jak poinformowała prokuratura, ciało 57-latki odnaleziono ok. godz. 5.00 rano w Parku na Zdrowiu, pomiędzy al. Unii a ul. Konstantynowską. Było przykryte liśćmi.
Śledztwo prowadzi Prokuratura Regionalna w Łodzi. W sprawie przesłuchano do tej pory blisko 1500 osób i wykonano setki badań, a także innych czynności procesowych oraz tych o charakterze niejawnym. Niestety, sprawcy nie udało się odnaleźć.
Sprawca zostawił na miejscu zbrodni ślady DNA. To pozwoliło na zastosowanie innowacyjnej metody, która do tej pory była wykorzystywana w Stanach Zjednoczonych. Do Polski dotarła po raz pierwszy i pozwoliła odtworzyć potencjalny wygląd sprawcy.
- Wizerunek mężczyzny, który prezentujemy został stworzony przez Laboratorium Parabon Nanolabs z USA przy wykorzystaniu zaawansowanych badań genetycznych. Metoda ta, wykorzystywana w Stanach Zjednoczonych, użyta została w Polsce po raz pierwszy. Pozwala ona na przewidywanie cech wyglądu zewnętrznego i pochodzenia nieznanej osoby, na podstawie jej DNA. Na podstawie tych cech powstał obraz kompozytowy ilustrujący przewidywany wygląd sprawcy zabójstwa
- poinformowała łódzka policja.
Policja przypomina, że tego typu wizerunki "są naukowym przybliżeniem wyglądu opartym na DNA i nie muszą być jego wiernym odwzorowaniem". Czynniki środowiskowe takie jak palenie, picie alkoholu, dieta, a także inne czynniki, takie jak zarost, fryzura, blizny nie mogą być przewidywane na podstawie DNA, dlatego mogą powodować dalsze różnice między przewidywanym a rzeczywistym wyglądem. Jednak w Stanach Zjednoczonych w wielu przypadkach podobieństwo między portretem a rzeczywistym wyglądem przestępcy było bardzo silne.
Publikowany na podstawie zabezpieczonego przez policjantów materiału biologicznego kompozyt ilustruje przewidywany wygląd sprawcy zabójstwa, do którego doszło 4 grudnia 2020 w Łodzi. Prawdopodobny wiek w chwili popełnienia czynu to przedział 30-33 lata +/- 5 lat (na podstawie badań LK KWP w Łodzi). Skóra jasna z niewielką ilością piegów, oczy orzechowe/brązowe, włosy brązowe, pochodzenie z Europy Południowo- Wschodniej.