Odbyła się już sekcja zwłok ofiar tragicznego pożaru w Choroszczy, na Podlasiu. Nie przyniosła jednak odpowiedzi na pytanie o szczegółową przyczynę śmierci 45-latka i jego trójki dzieci.
Biegli z zakresu medycyny sądowej nie byli w stanie stwierdzić, czy przyczyną śmierci ofiar pożaru były poparzenia, a może było to zatrucie czadem. W związku z tym zlecono dodatkowe badania, m.in. histopatologiczne. Śledczy sprawdzą też zawartość tlenku węgla w ciałach ofiar, jak również być może przeprowadzą badania toksykologiczne.
W tragicznym zdarzeniu zginął 45-latek i jego trójka dzieci. W środku znaleziono pojemnik z łatwopalną substancją, która prawdopodobnie była użyta do wzniecenia ognia. Prokuratura prowadzi śledztwo w kierunku zabójstwa: tj. umyślnego podpalenia domu.