Transparenty, materiały promocyjne Platformy Obywatelskiej i wory butelek trafiły na nabrzeże Narwi w miejscowości Gnojno w powiecie pułtuskim. Według mieszkańców, są to pozostałości po niedzielnym marszu Tuska w Warszawie. Do sieci trafiły nagrania, na których bez problemu zobaczymy powiązania. To za takie "sprzątanie" Donald Tusk dziękował miejskim służbom po wydarzeniu? Ustali to prokuratura.
O sprawie jako pierwsza poinformowała Facebook-owa grupa "Społecznicy z Okolicy", do której miał zgłosić się jeden z mieszkańców miejscowości. Działacze wyruszyli na zaśmiecony teren nabrzeża Narwi i udokumentowali zajście. "Nadnarwiańskie tereny przyrodnicze zostały w sposób oczywisty zeszpecone" - alarmują.
"Nie komentujemy słuszności i zasadności marszu zorganizowanego 4 czerwca w Warszawie, ale takie pozostałości w miejscu pięknego dorzecza Narwi z pewnością nie stanowią atrakcji dla mieszkańców Gnojna i przyjezdnych gości"
Tematem zajął się także wiceminister klimatu i środowiska Jacek Ozdoba. Polityk poinformował, że powiadomił o zajściu Główny Inspektorat Ochrony i Środowiska, który po przeanalizowaniu materiału postanowił zawiadomić prokuraturę.
W kilku wpisach na Twitterze Ozdoba ocenił, że gmina powinna wystawić fakturę na Platformę Obywatelską.
"Może o 5:30 jutro na miejscu pojawi się Donald Tusk z workami?"
Film zaczyna się od nagrania podziękowania ze strony lidera Platformy dla osób w stolicy sprzątających śmieci po niedzielnym marszu. "O czym nie można zapomnieć o 5:30 rano dzień po zrobieniu marszu na pół miliona osób? O podziękowaniu służbom miejskim" - brzmią podpisy pod tą częścią materiału.
Po przeanalizowaniu materiału przez @PL_GIOS jutro zostanie złożone zawiadomienie do prokuratury. Art. 183 Kodeksu karnego. pic.twitter.com/fd8AxU6jzH
— Jacek Ozdoba (@OzdobaJacek) June 8, 2023
Do tematu odniósł się również wiceminister aktywów państwowych Andrzej Śliwka, który zwrócił uwagę, że organizacji walczących o środowisko nie ma, gdy są rzeczywiście potrzebne. "Gdzie Greenpeace, fundacja Frank Bold, Sylwia Spurek, Zieloni, Szczerba i Joński?" - napisał na Twitterze.
Gdzie Greenpeace, fundacja Frank Bold, Sylwia Spurek, Zieloni, Szczerba i Joński?
— Andrzej Śliwka (@SliwkaAndrzej) June 7, 2023
Panie Tusk, jest robota do zrobienia… #Marsz4czerwca #MarszNienawiści pic.twitter.com/0apzF98Lux