Zabłąkany pocisk?
Wszystko wskazuje na to, że kobieta padła ofiarą zabłąkanego pocisku. W okolicy znajdują się tereny zalesione, gdzie często przebywają myśliwi. Jednak policja nie wyklucza żadnej hipotezy i prowadzi szeroko zakrojone działania, aby ustalić dokładne okoliczności zdarzenia.
Podkomisarz Marta Wnuk z Komendy Powiatowej Policji w Zawierciu podkreśla, że pocisk, który ranił kobietę, znajdował się w ostatniej fazie lotu. Gdyby tak nie było, obrażenia mogłyby być znacznie poważniejsze.
Śledztwo w toku
Policjanci przesłuchują świadków, zabezpieczają monitoring i analizują wszelkie dostępne informacje. W sprawie zostanie powołany biegły, który dokładnie zbada pocisk i określi, z jakiej broni został wystrzelony. Na razie nie wiadomo też, z jakiego kierunku padł strzał.
Informacja o postrzeleniu kobiety wywołała duże poruszenie wśród mieszkańców Kroczyc. Ludzie są zszokowani i przestraszeni. Obawiają się o swoje bezpieczeństwo. Policja zapewnia, że robi wszystko, co w jej mocy, aby jak najszybciej wyjaśnić tę sprawę.