Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

Kosiniak-Kamysz jak dziecko we mgle. Ciągle zmienia zdanie w sprawie „koalicji z PiS”

Władysław Kosiniak-Kamysz w dzisiejszym programie w radiowej Jedynce stwierdził, że nie ma zamiaru wchodzić w koalicję z Prawem i Sprawiedliwością. Jednocześnie stwierdził, że PSL wielokrotnie starał się o taką współpracę, lecz była ona odrzucana przez PiS.

Władysław Kosiniak-Kamysz
Władysław Kosiniak-Kamysz
Fot. Tomasz Hamrat/ Gazeta Polska

"Jeszcze raz powtórzę to, co jest zdaniem całego kierownictwa PSL - o tym już kilkukrotnie dyskutowaliśmy - że nie wejdziemy w koalicję z żadną formacją antysamorządową, a za formację antysamorządową uznajemy dzisiaj PiS"

- podkreślił Kosiniak-Kamysz w radiowej Jedynce, pytany o możliwość wejścia w jakąkolwiek koalicję z PiS w nadchodzących wyborach samorządowych. Podkreślił, że jego ugrupowanie kilkakrotnie wykazywało chęć współpracy z PiS, która "była odrzucana". "Nie ma więc mowy o jakiekolwiek współpracy ani teraz przed wyborami, ani po wyborach nie będzie żadnej takiej koalicji" - zadeklarował lider ludowców.

Jedno może dziwić - Kosiniak-Kamysz ogłasza, że nie chce koalicji z PiS, przy czym przyznaje, że... partia rządząca wielokrotnie odrzucała chęć współpracy ze strony ludowców. To w końcu chce, czy nie chce?!

Jeżeli wygra ta druga opcja, to swoista nowość w działaniu Polskiego Stronnictwa Ludowego, bowiem partia ta słynie z zawierania koalicji z opcją aktualnie rządzącą lub do tego aspirującą. W 1993 roku ludowcy weszli w koalicję z Sojuszem Lewicy Demokratycznej, później zawarli też sojusz z Unią Pracy (w wyborach samorządowych 1998, a następnie razem z SLD w wyborach parlamentarnych), a w latach 2007-2015 szli ramię w ramię z Platformą Obywatelską. Wszyscy pamiętamy, jak skończyły się rządy PO-PSL. 

Nie da się ukryć, że Polskie Stronnictwo Ludowe znajduje się w kryzysie po latach fatalnych rządów z Platformą Obywatelską. Doszło nawet do tego, że w stolicy Polski poszukiwani byli działacze, którzy chcieliby wystartować w wyborach. Kandydat na prezydenta stolicy Jakub Stefaniak ogłosił... otwarty nabór. 

CZYTAJ WIĘCEJ: Krzyk rozpaczy PSL? W Warszawie szukają ludzi na listy wyborcze

Inna sprawa, że rozmowy z politykami PSL wcale nie są łatwe. Potwierdza to wicepremier Jarosław Gowin, który w programie Telewizji Republika "W Punkt" stwierdził, iż to właśnie tam, gdzie marszałkowie wywodzą się z PSL, rozmowy próby rozmów są najmniej efektywne. 

CZYTAJ WIĘCEJ: Gowin: Najgorzej współpraca układa się tam, gdzie marszałkowie są z PSL. Potwierdzają to twarde dane

Wybory samorządowe odbędą się 21 października; druga tura wyborów bezpośrednich wójtów, burmistrzów, prezydentów miast - 4 listopada. 

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

#Władysław Kosiniak-Kamysz #PSL #koalicja #PiS

redakcja