Tysiące ludzi powitały papieża Franciszka na ulicach stolicy Papui-Nowej Gwinei, Port Moresby, w piątkowy wieczór lokalnego czasu. Papież pozostanie w tym kraju do poniedziałku.
Franciszek w piątym dniu swej najdłuższej w pontyfikacie podróży przyleciał do stolicy Papui-Nowej Gwinei z Dżakarty w Indonezji.
Na trasie przejazdu papieskiej kolumny ze stołecznego lotniska do nuncjatury apostolskiej w Port Moresby zgromadziły się tłumy mieszkańców miasta. W mroku ludzie stali ze świeczkami i latarkami w rękach, wiwatując na cześć Franciszka. Było wśród nich wiele dzieci. Wiele osób trzymało flagi kraju i portrety papieża.
Jego wielkie zdjęcia widnieją na billboardach ustawionych przy ulicach.
Ostatni raz Papua-Nowa Gwinea gościła Jana Pawła II w 1995 roku. Był też 11 lat wcześniej. Wspomnienie tych wizyt jest nadal żywe wśród ludności, której większość to chrześcijanie.