Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Kongres Praw Obywatelskich, a tam... sędzia Iwulski. Ten sam, który orzekał w stanie wojennym

W Muzeum Polin w Warszawie w dniach 14-15 grudnia odbywa się II Kongres Praw Obywatelskich organizowany pod auspicjami Rzecznika Praw Obywatelskich Adama Bodnara. Jak przekonują organizatorzy, wydarzenie odbywa się w stulecie polskiej niepodległości, ale także w 70 lat od podpisania Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka i w 25 lat po tym, jak Polska związała się postanowieniami Europejskiej Konwencji Praw Człowieka . Ciekawe, czy za dopełnienie tej niezwykłej symboliki należy uznać fakt, że jednym z głównych gości specjalnych jest... sędzia Józef Iwulski, ten sam, który orzekał w stanie wojennym w sprawach dotyczących opozycji antykomunistycznej?

sędzia Iwulski
sędzia Iwulski
Zbyszek Kaczmarek/Gazeta Polska

Zapowiada się wielkie wydarzenie. II Kongres Praw Obywatelskich (14-15 grudnia) zapyta, na ile uszkodzona została w Polsce praworządność i demokracja, jak z tym walczyć i jak z tego wyjść. W kontekście praw człowieka posłuchamy o smogu, #MeToo, wykluczeniu transportowym, edukacji seksualnej, bezdomności, prawach kobiet, LGBT, patriotyzmie, torturach ...
- zapowiada wydarzenie serwis OKO.press

Zgodnie z zapowiedzią organizatorów, Kongres ma być spotkaniem „sędziów i adwokatów, teoretyków prawa, humanistów, naukowców, dziennikarzy, praktyków i aktywistów zaangażowanych w obronę dóbr publicznych i demokratycznych wartości”.
 
Tymczasem, jak dowiedział się portal niezalezna.pl, wśród innych gości II Kongresu Praw Obywatelskich, jako gość specjalny bryluje sędzia Józef Iwulski.

Rzecznik Praw Obywatelskich otwierając dwudniowy Kongres Praw Obywatelskich wyróżnił głównych gości. Powitał dwuosobową reprezentację Sądu Najwyższego - prezesów Stanisława Zabłockiego i Józefa Iwulskiego. Jak widać nikomu z debatujących o zagrożonych w Polsce prawach człowieka nie przeszkadzają wyroki skazujące wydane przez sędziego w stanie wojennym.

W jednym z bloków dyskusji kongresu odbywającego się w Muzeum Polin będzie temat - Czy prawa człowieka są rzeczywiście brane poważnie. Obrady będą owocne z sędzią Józefem Iwulskim.

Ubiegły rok bardzo trudny, turbulencji, porażek. Czas testowania charakterów.
-uderzał w wysokie tony RPO Adam Bodnar. Cytował manifest Piotra Szczęsnego, który w ub. roku dokonał samospalenia w proteście,  że każda chwila zwłoki utrudni późniejszą naprawę kraju. RPO dodał też, że brak spokoju nie służy praworządności, przestrzeganiu praw.

Bodnar przywołał myśl z tego pisma, że każda chwila zwłoki w powstrzymywaniu działań obecnych władz, utrudni później naprawę kraju.
Brak spokoju nie służy praworządności, przestrzeganiu praw.
- dodał od siebie Bodnar.

Mirosław Wyrzykowski, sędzia TK w stanie spoczynku, w swoim referacie wygłoszonym w murach Polin powiązał obecną sytuację w Polsce do roku 1968.

Pamiętam rok Marzec '68 na Uniwersytecie Warszawskim. Wtedy na wiecu po raz pierwszy u skandowałem Konstytucja! I tak mi już zostało. Obserwujemy w Polsce obecnie wrogie przejęcie porządku konstytucyjnego.
- mówił.

Stwierdził, że zainteresowanie władz tym, że sędziowie zakładają koszulkę z napisem „konstytucja” wyraża stosunek oprawcy do ofiary.

Z kolei Wiceprezes Naczelnego Sądu Administracyjnego Janusz Drachal stwierdził, że kongres porusza „niestety bardzo aktualną dziś tematykę”.

Wymiar sprawiedliwości należy gruntownie zmieniać, ale nie w tym kierunku, w jakim to dzieje się u nas.Prawa człowieka są obecnie zagrożone.
– uznał Janusz Drachal.

Mówił też o promykach nadziei, o dawaniu wyrazów zwartości jego środowiska, które występuje w obronie praw człowieka.

W jednym z bloków dyskusji kongresu będzie temat - Czy prawa człowieka są rzeczywiście brane poważnie. Tematyka nabiera dodatkowego znaczenia wobec uczestnictwa w kongresie sędziego Józefa Iwulskiego.

Jak informowaliśmy na łamach naszego portalu, sędzia Józef Iwulski był w PRL oficerem rezerwy Wojskowej Służby Wewnętrznej po przeszkoleniu przez kontrwywiad PRL. Do końca istnienia tej służby opiniowano go i dbano o jego szkolenie. Jako wojskowy sędzia orzekał nie tylko w stanie wojennym, ale i w 1986 r. Faktów dotyczących związków z WSW nie ujawnił w swoim oświadczeniu lustracyjnym z 1999 r., wpisując, że nie miał w PRL nic wspólnego ze służbami. 


 
Dotarliśmy też zachowanych w IPN akt personalnych oficera rezerwy WSW sędziego Iwulskiego. Jako pierwszy o sprawie napisał w internecie dyrektor Wojskowego Biura Historycznego dr hab. Sławomir Cenckiewicz.

Symbolicznie również, już na początku kongresu, mówca Paul d'Auchamp - zastępca regionalnego przedstawiciela ds. Europy w biurze ONZ, wyróżnił spośród praw człowieka - prawa osób LGBT i prawa kobiet.

Co ciekawe w programie II Kongresu Praw Obywatelskich można wyczytać informacje, że poza debatami i o praworządności, w planie są także warsztaty dla sędziów i adwokatów z pisania skarg do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka oraz opracowywania pism prejudycjalnych do Trybunału Sprawiedliwości UE.
 

 



Źródło: niezalezna.pl, OKO.press, rpo.gov.pl

Maciej Marosz