Policjanci z grupy SPEED zatrzymali na drodze w Nowej Wsi 22–latka, który jest podejrzany o prowadzenie samochodu pod wpływem amfetaminy. 21-letni pasażer miał przy sobie marihuanę – podała w piątek rzecznik oświęcimskiej policji asp. szt. Mirosława Piątek. To kolejny podobny przypadek w zachodniej części Małopolski w ostatnim czasie.
Młody kierowca audi wpadł, gdyż przekroczył prędkość. W środę wieczorem jechał przez Nową Wieś z prędkością 76 km na godz. Obowiązuje tam ograniczenie do 50 km na godz. Policjanci zatrzymali pojazd do kontroli.
W audi jechało dwóch mężczyzn i kobieta. Kiedy kierowca uchylił szybę, funkcjonariusze wyczuli wydobywającą się z wnętrza woń marihuany. Zachowanie kierującego wskazywało, że może znajdować się pod wpływem narkotyków. Podejrzenie potwierdziło się. Badanie narkotestem w ślinie mężczyzny wykazało obecność amfetaminy. Podczas przeszukania 21–letniego pasażera policjanci ujawnili woreczek foliowy z marihuaną. Obaj mężczyźni zostali zatrzymani
– poinformowała Małgorzata Jurecka.
Za kierowanie pod wpływem środka odurzającego kierowcy grozi do 2 lat więzienia, wysoka kara grzywny oraz zakaz prowadzenia pojazdów. Za posiadanie narkotyków grozi do 3 lat pozbawienia wolności.
To kolejny podobny przypadek w zachodniej części Małopolski. We wtorek w rękach policji znalazł się 23-letni kierowca pod wpływem amfetaminy, który jechał krajową "52" miedzy Kętami i Andrychowem. Z kolei w miniony piątek zatrzymano 38-letniego kierowcę. On także prowadził pod wpływem amfetaminy.