O pomoc w zlokalizowaniu turystki zwrócili się do słowackich kolegów ratownicy z Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratowniczego (TOPR). W niedzielę nie udało się odnaleźć kobiety i poszukiwania były kontynuowane w poniedziałek w Dolinie Piarżystej pod Koprowym Szczytem. Wykorzystywano ratownictwo lotnicze, w góry wyruszyło sześć zespołów ratowniczych z trzema psami. Teren przeszukiwano także przy pomocy dronów.
Poruszająca się pieszo grupa poszukiwawcza odkryła w jednym ze żlebów Doliny ciało poszukiwanej polskiej turystki. Zmarła w wyniku upadku ze skalnego terenu, prawdopodobnie z rejonu Wyżniej Przybylińskiej Przełęczy. Ciało kobiety przetransportowano z gór policyjnym śmigłowcem i przekazano polskim służbom policyjnym.
HZS uznała, że ostatni weekend należał do najbardziej tragicznych w słowackich górach. Ratownikom nie udało się uratować trzech osób, które w różnych regionach miały problemy z krążeniem i sercem. Odnaleziono ciało polskiego turysty, który spadł w niedzielę w Tatrach Wysokich, oraz zakończono z tragicznym wynikiem trwającą od trzech dni akcję poszukiwawczą innego Polaka.