- W dobie zmiany klimatu i postępującego problemu suszy, inwestowanie w zbiorniki zaporowe niszczące przyrodę jest w naszej ocenie najgorszym możliwym rozwiązaniem
– to zdanie z interpelacji posłów z Zielonych jesienią 2020 r. Wśród nich znalazła się obecna wiceminister klimatu, Urszula Zielińska.
"W obronie zimorodka"
Wówczas działaczka Zielonych, wraz ze swoimi partyjnymi kolegami, stawała w obronie m.in. "zimorodka, piekielnic, niteczek", ptaków, których tereny lęgowe nad Prosną mogły być zniszczone podczas budowy zbiornika przeciwpowodziowego.
Dwa i pół roku później, konsekwentnie krytykowała inne plany budowy zbiorników, tym razem projektowanych w ramach "Zagospodarowania Dolnej Wisły".
"Dezinwestycje" Zielińskiej
- Trzy wielkie załączniki na 594 budowle hydrotechniczne rodem z PRL - grzmiała Urszula Zielińska u boku Szymona Hołowni.
– Dzisiaj na świecie takich tam już nikt absolutnie nie radzi się nikomu budować, bo one zubożają społeczeństwo. Dlatego apeluję do państwa, żebyśmy nie mówili o tych budowlach jako o inwestycjach. To są dezinwestycje. To są sposoby na zubożenie naszego społeczeństwa
– zapewniała Zielińska.
Zielińska u boku Hołowni krytykuje 594 inwestycje PiS na rzekach za 18 miliardów zl i mówi że to nie są inwestycje tylko dezinwestycje. ⤵️ pic.twitter.com/i4v9c9dB60
— Marek Pęk (@Marek_Pek) September 17, 2024
Na drugim nagraniu mówi o "PISowskich planach dodawania instalacji budowlanych na Odrze". Instalacji budowlanych, czyli również tam, zapór, śluz, wałów przeciwpowodziowych, mostów itd.
Ministra Urszula Zielińska uczyniła absolutnym priorytetem renaturyzację Odry oraz skasowanie PISowskich planów dodawania instalacji budowalnych na Odrze. Efekty już mamy #powódź ! pic.twitter.com/pMFwTQtZej
— ExplicitePL (@ExplicitePL) September 17, 2024