Sejm odrzucił wniosek grupy posłów Polskiego Stronnictwa Ludowego o wotum nieufności wobec ministra rolnictwa Krzysztofa Jurgiela. Wczoraj wniosek opozycji negatywnie zaopiniowała sejmowa komisja rolnictwa. – Krzysztof Jurgiel to jest bardzo dobry minister w moim rządzie, jeden z najlepszych – powiedziała z sejmowej mównicy premier Beata Szydło.
Sejm wyraża wotum nieufności większością głosów ustawowej liczby posłów (231). Za odwołaniem Jurgiela głosowało 169 posłów, przeciwnych było 22. Przeciwko odwołaniu opowiedziało się 231 posłów, tj. połowa posłów.
Wniosek o wyrażenie wotum nieufności wobec ministra Jurgiela jest wyrazem troski o polską wieś i o rolnictwo – powiedział w Sejmie reprezentujący wnioskodawców poseł Mirosław Maliszewski z PSL. Dodał, że podpisało go ok. 120 posłów z różnych partii – PSL, PO i Nowoczesnej.
W niemal 2-godzinnym uzasadnieniu wniosku poseł przedstawił liczne zarzuty pod adresem ministra rolnictwa. Głównymi było ograniczenie obrotu ziemią, nieskuteczność walki z afrykańskim pomorem świń, podniesienie wieku emerytalnego dla rolników, zmiany kadrowe w instytucjach rolnych.
Ministra rolnictwa broniła premier Beata Szydło.
Dzięki ministrowi rolnictwa Krzysztofowi Jurgielowi skończyła się sprzedaż państwowej ziemi. To było wielkie oczekiwanie rolników, spełnione za rządów PiS. Wniosek PSL o wotum nieufności dla ministra rolnictwa złożono po to, by wywołać kolejny chaos – mówiła szefowa polskiego rządu.
Premier podkreśliła, że "Krzysztof Jurgiel to jest bardzo dobry minister w moim rządzie, jeden z najlepszych".