Olbrzymie ilości błota i żwiru, złamane na pół domy, zerwane mosty i ludzie łopatami wyrzucający szlam ze swoich mieszkań, a kilkaset metrów wyżej deptaki i spacerujący kuracjusze, zabytkowy dom zdrojowy i piękny park oświetlony latarniami – to dwa oblicza Lądka-Zdroju po olbrzymiej fali powodziowej, która przeszła przez to miasto.
Kilkutysięczne miasto to znana miejscowość uzdrowiskowa w Kotlinie Kłodzkiej. W sobotę Biała Lądecka zalała tam kilka ulic. Kataklizm przyszedł w niedzielę. W położonym powyżej Lądka Stroniu Śląskim pękła tama i wielka woda, około południa, spustoszyła uzdrowiskową miejscowość.
Do Lądka-Zdroju nie da się dojechać od polskiej strony, ponieważ wszystkie drogi są nieprzejezdne. Odcięte od świata jest również Stornie Śląskie.
Jadąc tą górską trasą nie widać oznak ogromu zniszczeń, które są kilometr dalej. Nie widać ich też w górnej, uzdrowiskowej części Lądka-Zdroju, do której wjeżdża się od czeskiej strony.
W miejscowości Lądek Zdrój sytuacja jest dramatyczna. Woda porywa domy i auta. Nie ma kontaktu z wieloma osobami, sytuacja poza jakąkolwiek kontrolą!#lądek #lądekzdrój #Powodź #floodpoland pic.twitter.com/xSI80yxcRV
— Barto_lovo 🤖🌄⚡ (@Barto_lovo) September 15, 2024
Część zdrojowa to utrzymane w bardzo dobrym stanie zabytkowe domy uzdrowiskowe oraz park. Na deptaku przechadzają się kuracjusze. Starsze małżeństwo przyjechało tu w piątek. „Padał deszcz i woda w rzece była wysoka, ale nic nie zapowiadało tego, co dziś widziałem” – powiedział mężczyzna. Przejście fali powodziowej opisuje jako chwilę. Pokazuje na zdjęciach, gdzie była woda. Teraz jest tam błoto.
W Lądku Zdroju woda osiągnęła taki poziom, że wdarła się na wiadukty. Poziom Białej Lądeckiej podniósł się o ok 3 metry, woda wylewa się wszędzie, nawet tam gdzie jej nie było w 1997 #Powodź #Powódź pic.twitter.com/mfOQQ4XliJ
— Turkuć_Podjadek (@TPodjadek666) September 15, 2024
Drugie oblicze Lądka-Zdroju po wielkiej wodzie to błoto, połacie szlamu i żwiru, a w nich sprzęty domowe, fragmenty drzew, płotów, styropianu. To krajobraz, który wyłania się nagle, sto metrów poniżej części uzdrowiskowej. Im bliżej rzeki błota jest więcej, widać też całe drzewa, które naniosła woda. Nad rzeką złamane na pół domy, zniszczona zabytkowa restauracja. Można zobaczyć, co ktoś miał w pokoju, ponieważ nie ma ścian.
To na świeżo z teraz #LadekZdroj. pic.twitter.com/FDSHn5dU9M
— Wiedźma (@EwuniaXYZ) September 15, 2024
Mieszkańcy zalanych domów łopatami wyrzucają z mieszkań szlam. „Wszystko zniszczone” – mówi mężczyzna nie przerywając pracy.
Wszyscy opisują przejście fali jako chwilę. Mieszkający od lat 70. w Lądku-Zdroju pan Ryszard powiedział, że pamięta powódź z 1997 r., zwaną powodzią stulecia. „Dziś było gorzej, o wiele gorzej, ale ludzie sobie pomogą i odbudujemy to miasto” – powiedział.
W Lądku woda zerwała niemal wszystkie mosty, w tym XVI-wieczny most św. Jana. Według legendy most był bardzo solidny, ponieważ w jego budowie miały zostać użyte kurze jaja. „Przetrwał 1997 r. Został zerwany w niedzielę” – załamuje ręce kobieta.
Lądek Zdrój. Zawalił się wiadukt na ulicy Kościuszki przy Spacerowej.
— Turkuć_Podjadek (@TPodjadek666) September 15, 2024
Zawaliła się część budynków, w innych osunęły się np. ściany zewnętrzne.
Miejscowość w dużej części bezpowrotnie zniszczona. #powódź #Powodź pic.twitter.com/wMPGoTYfaG
Na ulicach Lądka w niedzielę wieczorem jest wielu ludzi. Oglądają i rozmawiają o tym, co się wydarzyło kilka godzin temu. W mieście nie ma wody, a prąd jest tylko w niektórym kwartałach. Nie ma też zasięgu telefonii komórkowej. Ludzie, aby zadzwonić wychodzą na górkę powyżej części zdrojowej.
Lądek Zdrój...pic.twitter.com/L98z751qad
— BuckarooBanzai (@Buckarobanza) September 15, 2024