Gdy w stanie wojennym przygotowała wraz z uczniami uroczystość zakończenia roku szkolnego wypełnioną romantyczną poezją, dyrektor szkoły zarzucił jej szerzenie nienawiści. Usłyszała, że zamierza wyprowadzić młodzież pod pomnik Czerwca 1956, gdzie będzie bita przez ZOMO, a ona sama będzie „przyglądać się zza węgła i się śmiać”.
Kiedy po 1989 r. postanowiła założyć własne liceum, jego mottem uczyniła hasło będące przeciwieństwem „nowoczesnej” edukacji: „Na co nauka i wykształcenie, jeżeli im nie towarzyszy wychowanie, to jest wyrobienie zdrowego sądu, czujnego sumienia, mężnej woli i hartu duszy?”. A w hymnie XXV LO w Poznaniu umieściła słowa „Służąc Bogu, służymy Ojczyźnie. Służąc Ojczyźnie, służymy Bogu”. To były cytaty z Generałowej Jadwigi Zamoyskiej.
Co sądzi o strajku nauczycieli? Czy podwyżki zarobków zapewnią im szacunek młodzieży? Co zbuntowana nauczycielka z czasów komunizmu czuła zostając w 2019 r. łamistrajkiem?
Cała niezwykła rozmowa Piotra Lisiewicza z Anną Lipczyńską poniżej: