"Dziś moja przygoda z Polskim Radiem dobiegła końca" - poinformował Karol Darmoros. Dziennikarz Informacyjnej Agencji Radiowej pracował w publicznym radiu niemal 13 lat.
"To był bardzo dobry czas - ciężkiej pracy, materiałów zwykłych, codziennych, ale i niezwykłych, których nie miałbym szans zrealizować w innym miejscu. (...) Starałem się jak najlepiej, by była to służba Słuchaczowi. Pracowałem na kilku kontynentach, w ponad 40 krajach i zapamiętam ten ogrom Dobra, którego doświadczyłem" - napisał reporter.
Dziś, 10 kwietnia 2025 roku, moja przygoda z Polskim Radiem dobiegła końca. W lipcu “stuknęłoby” 13 lat. To był bardzo dobry czas - ciężkiej pracy, materiałów zwykłych, codziennych, ale i niezwykłych, których nie miałbym szans zrealizować w innym miejscu. Dziękuję wszystkim… pic.twitter.com/OuXsbimTaH
— Karol Darmoros 🇵🇱 (@KarolDarmoros) April 10, 2025
Za rzetelny materiał
Sam dziennikarz nie komentuje sprawy. Według naszych informacji kierownictwu stacji nie spodobał się materiał dotyczący wyroku sądu ws. koncesji m.in. dla Telewizji Republika. Decyzja o krytyce tego materiału jest o tyle niezrozumiała, że znalazły się w nich wypowiedzi dwóch członków KRRiT prezentujących odmienne poglądy na tę sprawę, a także sama informacja na temat decyzji WSA.
Miał się on nie spodobać przełożonym.
Uwaga. Dziennikarz @polskieradiopl @KarolDarmoros rozstał się z tym medium po tym, jak szefostwu Informacyjnej Agencji Radiowej nie spodobał się jego materiał o odebraniu koncesji dla @RepublikaTV i @wPolscepl . Zamordyzm w państwowych mediach w likwidacji.
— Tomasz Grodecki (@TomaszGrodecki) April 11, 2025