Politycy PiS juz kilka tygodni temu zapowiadali "nowe otwarcie" kampanii Andrzeja Dudy, które nastąpi, gdy ogłoszony zostanie nowy termin wyborów prezydenckich. Dzisiaj Radosław Fogiel, wicerzecznik PiS, przedstawił najważniejsze założenia tej krótkiej, ale jak sam zapewniał, intensywnej kampanii.
Zgodnie z dzisiejszym postanowieniem marszałek Sejmu Elżbiety Witek wybory prezydenckie w 2020 r. odbędą się 28 czerwca. Opublikowanie postanowienia w Dzienniku Ustaw dziś popołudniu, praktycznie rozpoczęło kampanię prezydencką.
Politycy PiS od kilku tygodni zapowiadali "nowe otwarcie" kampanii Andrzeja Dudy, które miało nastąpić wraz z ogłoszeniem nowego terminu wyborów.
Wicerzecznik PiS, Radosław Fogiel, pytany dzisiaj w Polskim Radiu 24, jaka będzie kampania wyborcza odparł, że zapewne krótka i intensywna.
- Oczywiście trudno mi prorokować na temat kampanii naszych kontrkandydatów, ale w przypadku kandydata Andrzeja Dudy (...) to będzie kampania blisko ludzi, intensywna, zaangażowana
- powiedział.
- Jesteśmy zdecydowani przekonywać Polaków wszędzie i w każdy sposób jak się da, że kluczowe jest uniknięcie eksperymentów w czasach kryzysu i postawienie na sprawdzonego prezydenta, na dobrą współpracę między rządem a prezydentem, a nie fundowanie sobie wojny, którą gwarantuje każdy prezydent związany z opozycją
- dodał polityk PiS.
Pytany, czy planowana jest konwencja na otwarcie kampanii wyborczej Fogiel odparł, że jest to problematyczne ze względu na ciągłe ograniczenia związaną z koronawirusem.
- Robienie konwencji dla 150 osób jest prawdopodobnie trochę pozbawione sensu, więc obstawiałbym, że w tym kierunku nie będziemy szli, ale na pewno będzie wiele wydarzeń kampanijnych, które będą przybliżać i program kandydata i jego pomysły i jego samego Polakom
- mówił wicerzecznik PiS.