Mieszkaniec podsłupskiego Gogolewa został znaleziony martwy niedaleko remizy strażackiej. Podczas oględzin zwłok stwierdzono dwie rany tłuczone głowy. Zwłoki były w całości nadpalone. W poniedziałek prokuratura wszczęła śledztwo w kierunku zabójstwa.
Zwłoki 40-latka zostały ujawnione w niedzielę w Gogolewie (gmina Dębnica Kaszubska), w kompleksie rekreacyjnym niedaleko remizy strażackiej – poinformował w poniedziałek rzecznik Prokuratury Okręgowej w Słupsku Paweł Wnuk.
"W trakcie zewnętrznych oględzin zwłok przy udziale patomorfologa stwierdzono dwie rany tłuczone głowy. Zwłoki były w całości nadpalone. W pobliżu miejsca zdarzenia ujawniono też prawdopodobne narzędzie zbrodni"
– powiedział Wnuk.
W poniedziałek Prokuratura Okręgowa w Słupsku wszczęła śledztwo w kierunku zabójstwa. Zwłoki 40-latka zostały zabezpieczone do badań sekcyjnych.
"Prowadzone są intensywne czynności operacyjne zmierzające do wykrycia sprawcy zdarzenia oraz wyjaśnienia jego okoliczności"
– oświadczył rzecznik prokuratury.