Robert Jastrzębski zrezygnował z kandydowania na stanowisko sędziego Trybunału Konstytucyjnego. Argumentując swoją decyzję wskazał na względy osobiste. W ubiegłym miesiącu kandydaturę zgłosiła grupa posłów Prawa i Sprawiedliwości.
„Ja, niżej podpisany oświadczam, że rezygnuję z kandydowania na stanowisko sędziego Trybunału Konstytucyjnego. Rezygnację swoją motywuję względami osobistymi”
- napisał Robert Jastrzębski, zgłoszony w lutym przez PiS do Trybunału Konstytucyjnego.
Robert Jastrzębski był już kandydatem do TK zgłoszonym w listopadzie ub.r. również przez posłów PiS. Ostatecznie jednak parlamentarzyści wycofali poparcie dla Jastrzębskiego i na kandydata do Trybunału wskazali Jakuba Stelinę.
Jastrzębski jest absolwentem studiów na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego. W latach 2012-2016 zatrudniony był na stanowisku profesora nadzwyczajnego na Wydziale Prawa UW, a od 2017 r. jako adiunkt w Katedrze Europejskiej Tradycji Prawnej na WPiA UW, a od 1 listopada 2019 r. profesor Uniwersytetu Warszawskiego. Od 2015 r. jest on Kierownikiem Pracowni Prawa Polskiego XX wieku, w tym od 2019 r. kierownikiem Zakładu Historii Administracji na Wydziale Prawa. Od 2016 r. jest on zatrudniony w Biurze Analiz Sejmowych na stanowisku eksperta ds. legislacji. Jest autorem, współautorem, redaktorem oraz współredaktorem około 100 publikacji naukowych, w tym książek.