- Ja podejrzewam, że oni już tacy po prostu są i zapewne jakaś część odbiorców takich występów, takiego hejtu i obrzydliwości od nich oczekuje - powiedział w rozmowie z Niezalezna.pl mąż śp. Aleksandry Natalli-Świat, która zginęła 10 kwietnia 2010 pod Smoleńskiem, Jacek Świat, komentując skandaliczny popis kandydatki Koalicji Obywatelskiej Klaudii Jachiry.
Jak wcześniej informowaliśmy, kandydatka Koalicji Obywatelskiej do Sejmu Klaudia Jachira postanowiła po raz kolejny w swoisty sposób wyróżnić się na tle konkurentów o poselski mandat. Na spotkaniu wyborczym w Warszawie w obrzydliwy sposób drwiła m.in. z Jasnej Góry, śp. Lecha Kaczyńskiego, a także innych ofiar katastrofy smoleńskiej.
O komentarz w tej skandalicznej sprawie poprosiliśmy posła Prawa i Sprawiedliwości, Jacka Świata.
Widziałem już "parówki smoleńskie", ale mimo wszystko jestem zaskoczony. Powiem tyle: w języku kulturalnych Polaków nie ma słów, którymi można by te występy pani Jachiry skomentować
- powiedział Jacek Świat.
Zdaniem posła aktywność Jachiry może jedynie źle świadczyć o Koalicji Obywatelskiej i samym Grzegorzu Schetynie, który nie reaguje adekwatnie na jej skandaliczne występy.
- Należy wszystkim politykom i kandydatom Koalicji Obywatelskiej postawić pytanie – czy dobrze się czują w takim towarzystwie? - mówi Świat.
Wskazując, dlaczego Jachira wybrała taką formę prowadzenia kampanii, poseł Świat powiedział, że środowisko Platformy zasłynęło już w przeszłości z podobnych prowokacyjnych i niesmacznych działań.
"To środowisko wypromowało Stefana Niesiołowskiego, Janusza Palikota. Wśród polityków Platformy można wymienić wiele osób, które się specjalizują w niewybrednych wypowiedziach, komentarzach, czy sposobie bycia"
- wskazał Jacek Świat, przywołując także sejmowe występy posła Nitrasa.
"Ja podejrzewam, że oni już tacy są po prostu i zapewne jakaś część odbiorców takich występów, takiego hejtu i obrzydliwości od nich oczekuje"
- ocenił poseł PiS.
"Należałoby spytać - kim są ci ludzie? Gdzie oni mają rozum i przyzwoitość? Jak normalny i uczciwy człowiek może głosować na formację, która posługuje się takimi metodami?"
- zastanawiał się Jacek Świat.
Zdaniem posła występy Jachiry przerosły oczekiwania Schetyny, ale wycofanie kandydatki z list z przyczyn formalnych jest już niemożliwe.
"Oczekiwałbym jednak zdecydowanego odcięcia się od jej występów i wycofanie oficjalnego poparcia. Jeśli Koalicja Obywatelska tego nie zrobi, to tym samym wystawia sobie świadectwo"
- podsumował polityk PiS.