Instytut Pamięci Narodowej wypowiedział porozumienie z Pomorskim Uniwersytetem Medycznym dotyczące Polskiej Bazy Genetycznej Ofiar Totalitaryzmów. - Porozumienie to nie było wykonywane od pięciu lat. To wypowiedzenie to tylko usankcjonowanie rzeczywistego stanu rzeczy - powiedziała nam zastępca dyrektora Biura Poszukiwań i Identyfikacji mecenas Anna Szeląg.
Polska Baza Genetyczna Ofiar Totalitaryzmów została utworzona 28 września 2012 r. na podstawie umowy o współpracy w zakresie jej tworzenia między Pomorskim Uniwersytetem Medycznym w Szczecinie a Instytutem Pamięci Narodowej – Komisją Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu. Jej celem było stworzenie bazy materiału porównawczego DNA ofiar zbrodni totalitarnych oraz ich krewnych.
Zgodnie z nowelą ustawy o IPN z 2016 r. jedynym administratorem Bazy powinien być Instytut. Mimo to przedstawiciele szczecińskiej uczelni zapowiedzieli, że nie wydadzą wszystkich danych i informacji podlegających przekazaniu. Teraz sprawą zajmie się sąd.
- Porozumienie to nie było wykonywane od pięciu lat. To wypowiedzenie to tylko usankcjonowanie rzeczywistego stanu rzeczy. IPN współpracuje z PUM-em na innych podstawach, więc nie jest to żaden przełom we współpracy
- powiedziała w rozmowie z portalem Niezalezna.pl zastępca dyrektora Biura Poszukiwań i Identyfikacji mecenas Anna Szeląg.