Intensywne opady śniegu znacznie pogorszyły dziś warunki drogowe na podhalańskich drogach. Choć zakopianka jest przejezdna, to na odcinku Nowy Targ–Zakopane służby drogowe nie nadążają z usuwaniem brei – poinformował rzecznik zakopiańskiej policji Krzysztof Waksmundzki.
Drogi lokalne pod Tatrami są białe, a samochody ślizgają się na podjazdach.
W nocy z czwartku na piątek w Zakopanem spadło około 25-30 cm śniegu. Na Kasprowym Wierchu leżą już ponad 2 metry śniegu, a termometry na szczycie pokazują 10 stopni mrozu.
Warunki drogowe są zdecydowanie trudne. Mamy bardzo duży ruch pojazdów. Już od godzin porannych zakopianka miejscami lekko się korkowała i z godziny na godzinę aut przybywa. Wiele osób chce przywitać Nowy Rok pod Tatrami i spodziewamy się coraz większego ruchu
– powiedział Waksmundzki.
Policja zaleca kierowcom unikanie jazdy zakopianką, czyli skręcenie w Chabówce na Czarny Dunajec i dalej przez Chochołów do Zakopanego. Turystom w Zakopanem policja radzi pozostawić samochody przy miejscach zakwaterowania i poruszanie się pieszo lub komunikacją miejską.
W Tatrach wzrosło zagrożenie lawinowe do drugiego, umiarkowanego stopnia.