Ile trzeba zapłacić za usługę wywiadu i jego publikację? W niektórych mediach nawet... 49 tysięcy złotych. Taki rachunek Ringier Axel Springer Polska wystawić miał Urzędowi Miasta w Gdańsku. O sprawie informuje portal wybrzeze24.pl. Pada pytanie: kto udzielał wywiadu? Trop prowadzi do prezydent Aleksandry Dulkiewicz.
Portal wybrzeze24.pl dotarł do dokumentów, z których wynika, że między 17 maja a 27 maja tego roku Biuro Prezydenta ds. Komunikacji i Marki Miasta wykupiło u koncernu Ringier Axel Springer Polska usługi reklamowe na ponad 156 tysięcy złotych.
Jakie to usługi? Serwis wybrzeze24 wymienia: to "reklama miasta w dodatku do magazynu", "świadczenia reklamowe", "publikacja reklam miasta w prasie" oraz - najbardziej zagadkowa usługa - "wywiad i publikacja" o wartości 49 200 zł.
Lokalne media próbowały dociekać, z kim przeprowadzany był wywiad, za który trzeba było zapłacić blisko 50 tysięcy złotych. Bez rezultatu. Urzędnicy nie chcieli podać danych osoby, która rozmawiała z dziennikarzami, natomiast po sprawdzeniu materiałów prasowych publikowanych w tym czasie przez "Newsweek", "Onet" i "Fakt", okazało się, że w "Newsweeku" i "Onecie" ukazały się materiały z prezydent Aleksandrą Dulkiewicz w roli głównej.
"Media RAS Polska, odkąd pamiętam przychylne opozycji z PO, wystawiły rachunek za usługi miastu Gdańsk. Czy wobec tego można je uznać za obiektywne? Jest to wysoce wątpliwe skoro od zaangażowanego w politykę ogólnokrajową urzędu pobiera się opłaty za usługę wywiadu promocyjnego w kontekście sugestii medialnych o kandydowaniu Aleksandry Dulkiewicz na urząd prezydenta RP. Gdańsk rzeczywiście jest szczodry, skoro stać miasto na takie fanaberie"
- skomentował dla wybrzeze24.pl gdański radny Prawa i Sprawiedliwości Kazimierz Koralewski.