Błogosławiona Dorota urodziła się w pruskiej wsi Mątowy Wielkie w 1347 roku. Była siódmym dzieckiem Holendra Wilhelma Schwartza i Agaty. Choć od dziecka marzyła o wstąpieniu do klasztoru, a mając sześć lat otrzymała dar ukrytych stygmatów, została wydana za płatnerza gdańskiego – Adalberta, który znany był ze swego gwałtownego charakteru. Dorota swoją łagodnością i niezłomną wiarą powoli odmieniła jego serce.
Małżonkowie doczekali się dziewięciorga dzieci, ale w 1373 roku na Gdańsk uderzyła zaraza. Ósemka ich pociech zachorowała i zmarła. Ocalała córka wstąpiła do klasztoru benedyktynek w Chełmie, a Dorota z Adalbertem rozpoczęli życie pielgrzymów do wielu sanktuariów Europy. Po śmierci męża Dorota sprzedała wszystko, co posiadała. Kilka miesięcy zajęło jej przekonywanie biskupa, żeby pozwolił jej odciąć się od świata w zamurowanej celi. Wreszcie z pomocą spowiednika osiągnęła swój cel – 2 maja 1393 roku zamurowano ją podobno w niewielkiej komórce przy kościele katedralnym Św. Jana Ewangelisty. Historycy uważają jednak, że fakt ten jest jedynie legendą przekazywaną przez kolejne pokolenia.
Rzeczywiście spędzała czas w małym pokoiku przyjmując pielgrzymów i radząc zagubionym w świecie doczesnym. Przez niewielkie okienko dostarczano Dorocie pokarm i Komunię Świętą. 14 miesięcy później, 25 czerwca 1394 roku, kobieta zmarła. Pochowano ją w krypcie w podziemiach katedry w Kwidzyniu, a nad grobem zbudowano ołtarz. Do tego miejsca ciągnęły liczne pielgrzymki. Modlił się przy jej grobie Władysław Jagiełło po wiktorii grunwaldzkiej. Kaplicę ze szczątkami Doroty, a także jej celę, zniszczono w XVI wieku, w trakcie sekularyzacji Prus.
W 1764 roku ukazało się w Gdańsku dzieło Teodora Krzysztofa Lilienthala Historia beatae Dorotheae Prussiae Patronae (...), zamieszczono w nim rycinę przedstawiającą błogosławioną w powłóczystych szatach, trzymającą w rękach różaniec i latarnię, która symbolizuje poszukiwanie prawdy. Pięć strzał, kierujących się w sylwetki kobiety oznacza ukryte stygmaty.
9 stycznia 1976 roku papież Paweł VI zaliczył ją w poczet błogosławionych. Jest patronką Prus.