Sędzia Waldemar Żurek znalazł kolejny sposób, na zrobienie odrobiny szumu wokół siebie. Tym razem oświadczył, że kandyduje na stanowisko w Izbie Cywilnej Sądu Najwyższego. Bynajmniej, nie po to, żeby pełnić tam funkcję sędziego...
– Moje motywy są takie, jak kilku innych osób, które brały udział w poprzednim konkursie. Osobiście uznaję, że Krajowa Rada Sądownictwa została wybrana sprzecznie z naszą konstytucją. Uznaję także, że przy tych ogłoszeniach nie było niezbędnej kontrasygnaty premiera, co oznacza, że według mnie całe konkursy są nieważne. Żeby to wykazać, należy wziąć udział w takim konkursie – przekonywał Żurek w rozmowie z Polsat News.
Tym samym były rzecznik KRS wyznał, że chce jedynie „przetestować procedurę naboru do Sądu Najwyższego”.
Żurek nieskromnie dodaje, że posiada „pewną ponadprzeciętną specjalizację i wiedzę w stosunku do innych kandydatów na tak ważne stanowisko”.