Nawrocki w wywiadzie dla #GP: Silna Polska liderem Europy i kluczowym sojusznikiem USA Czytaj więcej w GP!

Groźne zamieszki na tle narodowościowym w Mielcu. Samochód wjechał w tłum ludzi [WIDEO]

W mieleckim Miasteczku Młodego Robotnika wybuchły wczoraj wieczorem groźne zamieszki. Po godz. 20 ok. 100 osób z pałkami prowadziło tam regularną bitwę, podczas której rozpędzony samochód wjechał w tłum bijących się ludzi. W zdarzeniu brała udział grupa mielczan i przedstawicieli mniejszości romskiej. Policja prowadzi dochodzenie w sprawie nawoływania do nienawiści na tle różnic narodowościowych.

twitter.com/screenshot/@mekorro

Mundurowi dość szybko opanowali sytuację, ale nie ustalili dotychczas przyczyny zdarzenia. Osiedle zostało otoczone przez policję, a na pomoc miejscowym stróżom prawa przybyły posiłki z całego powiatu.

- Na osiedlu pojawili się Romowie uzbrojeni w pałki i kije. Policja uzbrojona w broń gładkolufową nie pozwoliła na starcie. Taka sama sytuacja miała miejsce na ulicy Inwestorów

– informuje miejscowy portal korso24.pl

Podczas bijatyki doszło do bardzo groźnej sytuacji. Rozpędzony samochód, który wg relacji świadków prowadził mężczyzna narodowości romskiej wjechał w tłum. Dotychczas nie ma informacji o osobach rannych podczas zamieszek.

Policjanci przekazali, że kierowca został zatrzymany w charakterze świadka i złożył zeznania w sprawie.
Dzisiaj na ulicach miasta pojawiło się więcej niż zwykle policyjnych patroli. Mundurowi zbierają także dowody w sprawie i starają się ustalić inicjatorów i uczestników niedzielnych zamieszek.

- Wszystko wskazuje na to, że niedzielne zajścia mają związek z bójką nastolatków Polaków i Romów - obrażeń ciała doznał wtedy 16-letni Polak. Potem na mieleckich budynkach pojawiły się hasła wymierzone w osoby narodowości romskiej. Posiłki policyjne z różnych stron województwa są cały czas w pogotowiu

– czytamy na portalu korso24.pl

Relacjonujac zdarzenia, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Mielcu aspirant Urszula Chmura powiedziała, że obydwie strony konfliktu „dążyły do konfrontacji”. - Na szczęście udało się szybko opanować tłum i w zdarzeniu nikt nie odniósł poważniejszych obrażeń – dodała.

Poinformowała jednocześnie, że policja prowadzi dochodzenie „w sprawie nawoływania do nienawiści na tle różnic narodowościowych".

 

 



Źródło: niezalezna.pl, korso24.pl

#policja #zamieszki #Mielec #romowie

po