Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Polska

Greenpeace z rekordowym zarobkiem. Co za te pieniądze zrobili aktywiści?

W sieci ukazało się najnowsze sprawozdanie finansowe organizacji Greenpeace Polska. Z danych wynika, że aktywiści w 2022 r. pobili rekord wpływów i osiągnęli blisko 15 mln zł przychodu. Za te pieniądze m.in. zaskarżyli do Komisji Europejskiej budowę muru na granicy polsko-białoruskiej, a także szkodzenie energetyce i kopalniom - pisze "Gazeta Polska Codziennie".

Greenpeace to jedna z najpotężniejszych polskich organizacji ekologicznych. Pod względem finansowym ustępuje im jedynie WWF. Czasy rządu Prawa i Sprawiedliwości to prawdziwy rozkwit finansowy tej organizacji, której budżet zbliża się do 15 mln zł rocznie. Co ciekawe, nie jest to wynik zdobywanej popularności wśród Polaków. Systematycznie bowiem w budżecie Greenpeace’u spada rola odpisów podatkowych. W ub.r. z tego tytułu organizacja pozyskała jedynie niespełna 300 tys. zł. Dla porównania w 2014 r. było to ponad 3,5 mln zł. Brak wpłat z 1 proc. w organizacji całkowicie zrekompensowały wpłaty od osób prawnych. Dziś to już ponad 7,7 mln zł. W 2014 r. wpłaty te nie przekraczały 1,3 mln zł. Osoby prawne to według Grenpeace’u fundusze zagraniczne. 

Reklama

Główną osobą prawną wspierającą fundację jest jej fundator, czyli stowarzyszenie Greenpeace na Europę Środkową i Wschodnią z siedzibą w Wiedniu. Ważną osobą prawną wspierającą Greenpeace w Polsce jest także fundacja Greenpeace International. Korzystamy też z grantów starannie wyselekcjonowanych fundacji: European Climate Foundation, Rausing Trust, Oak Foundation, Umweltstiftung, Grassroots Foundation”

– czytamy w wyjaśnieniach aktywistów. To jednak mgliste tłumaczenie. Część z organizacji wymienionych przez aktywistów to gremia, w których od lat zasiadają politycy. Przykładem jest European Climate Foundation, gdzie w radzie nadzorczej znajdziemy m.in. Cornelię Quennet-Thielen, która przez dekadę zasiadała w rządzie Angeli Merkel. Jej mąż jest politykiem CDU i sekretarzem generalnym w fundacji Konrada Adenauera. Tej samej, która bezpośrednio sponsoruje opozycję parlamentarną w Polsce. 

Co ciekawe, pieniądze, które dostaje Greenpeace, nie wydają się znaczone. W ub.r. organizacja osiągnęła bowiem znaczne zyski. Rok organizacja zamknęła z wynikiem 2,7 mln zł. W roku wyborczym organizacja ma więc nadwyżki na lobbing i własne działania. O tym, że aktywiści myślą w tym kontekście o wyborach, pisaliśmy kilka tygodni temu, opisując plany przedwyborczej kampanii WWF, który ma zamiar m.in. stworzyć ekologicznego latarnika wyborczego. 

Całość tekstu we wtorkowej "Gazecie Polskiej Codziennie"

 

Reklama