Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »

„GPC”: Ludzie wciąż czekają na pomoc. Komu dał pieniądze Owsiak?

Zdecydowana większość środków, jakie WOŚP przekazała w ramach walki z powodzią, trafiła do służb ratowniczych, a nie do powodzian – wynika z wpisu Jerzego Owsiaka w mediach społecznościowych. Miała to być odpowiedź dana „hejterom”, którzy zarzucają Owsiakowi, że powodzianie nie otrzymują pomocy od WOŚP. Zgodnie z prawem wyposażenie służb ratowniczych to zadanie państwa. Tymczasem np. Caritas tylko w ostatnich tygodniach przetransferował powodzianom ponad 30 mln zł.

Jerzy Owsiak
Jerzy Owsiak
Ralf Lotys - Wikimedia Commons

Wpis Owsiaka o "czystych faktach" 

"Chcecie się rozliczać, to zaczynamy! Ten list przyszedł do nas wczoraj. Tu nie ma żadnej literatury. To są czyste fakty”

– napisał Jerzy Owsiak w mediach społecznościowych i na dowód tego, że WOŚP pomaga powodzianom, zamieścił pismo od nyskiego WOPR.

Obserwuj nas w Google News. Kliknij w link i zaznacz gwiazdkę

Czytamy w nim, że fundacja Owsiaka „aktywnie wspiera jednostki ratownicze”. Tu następuje lista jednostek WOPR z całej Polski, które podobnie jak inne służby ratownicze brały udział w zwalczaniu skutków powodzi. O tym, że zdecydowana większość środków ze zbiórki WOŚP trafiła do służb, a nie bezpośrednio do poszkodowanych, świadczy informacja na stronach internetowych fundacji Owsiaka.

"Po co w ogóle WOŚP była tu potrzebna?" 

„Do tej pory na pomoc powodzianom wydaliśmy 39 361 763,97 złotych (stan na 3 stycznia 2025 r.). Kupiliśmy i przekazaliśmy między innymi: osuszacze (1555 szt.), nagrzewnice (4977 szt.), agregaty (800 szt.), myjki ciśnieniowe (1060 szt.), geowłókninę (116 rolek), reflektory (1000 szt.), grzejniki (1564 szt.), wyposażenie typu wiadra, szczotki uliczne i kalosze. To sprzęt, który w dużej mierze pokrywa się z tym, co wylicza nyski WOPR.

Zgodnie z przepisami, jak czytamy na stronie rządu: „Zadania z zakresu ratownictwa wodnego są dofinansowywane przez wojewodów i mogą być dofinansowywane przez jednostki samorządu terytorialnego w ramach dotacji celowych”. Jest to więc zadanie państwa i organów publicznych i pytanie, po co w ogóle WOŚP była tu potrzebna? – pytał w TV Republika poseł PiS Przemysław Czarnek. Dodawał: „Ludzie wciąż czekają. Do czego jest tu potrzebna WOŚP? Chyba tylko do tego, aby przetrzymywać tam te pieniądze”.

Ile przekazał powodzianom Caritas? 

Dla porównania Caritas Polska, największa polska organizacja humanitarna (instytucja pomocowa Kościoła katolickiego), w ciągu ostatnich tygodni przekazał bezpośrednio poszkodowanym w powodzi ok. 30 mln zł. Tylko w grudniu w ramach akcji przekazywania kart przedpłaconych Caritas przekazał ponad 3 tys. kart o wartości 6 tys. zł każda. W sumie było to 18,9 mln zł. Caritas – mimo że ma największą strukturę opartą na parafiach – został pominięty przez Donalda Tuska w czasie powodzi. Specjalną konferencję Tusk zwołał z Owsiakiem, prezentując go jako tego, który będzie nieść pomoc powodzianom. Tymczasem w zbiórce na powodzian Caritas zebrał ponad 70 mln zł, a WOŚP 32 mln. Z tego 4,2 mln z Fundacji Orlenu i 2,5 mln zł z Fundacji PZ, a więc podmiotów spółek skarbu państwa.

Czytaj więcej w "Gazecie Polskiej Codziennie"!

 



Źródło: Gazeta Polska Codziennie, niezalezna.pl

#Jerzy Owsiak #WOŚP

Jarosław Molga