W czwartek Sejm powołał na RPO posła PiS Bartłomieja Wróblewskiego. Wybór izby niższej wymaga jeszcze zgody Senatu. Powołanie RPO jest konieczny, ponieważ 9 września ub. roku upłynęła kadencja Adama Bodnara. Zgodnie z ustawą o RPO nadal pełni on urząd do czasu powołania przez parlament następcy. Także w czwartek TK orzekł, że umożliwiający to przepis ustawy jest niekonstytucyjny; straci on moc po upływie trzech miesięcy.
Poseł Prawa i Sprawiedliwości zapewnił, że „Pan Wróblewski już jest Rzecznikiem Praw Obywatelskich, ale, żeby mógł sprawować ten urząd, potrzebna jest zgoda Senatu”.
- Ja mam takie przekonanie, że ten klimat, który się wytworzył po orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego, po kolejnej próbie podejścia do tego, aby Senat wyraził zgodę, jest coraz lepszy
- przekonywał Lipiec w rozmowie z red. Katarzyną Gójską.
Poseł PiS zaznaczył, że wyrażenie zgody przez Senat powinno być poprzedzone rzetelną analizą kandydata. - Myślę, że ta refleksja do Senatu już przyszła - wskazał.
Przeciwny kandydaturze Wróblewskiego był w programie „W Punkt” polityk KO Michał Gramatyka. Mówił, że „dla dobra Polski rzecznikiem praw obywatelskich powinna zostać wybrana taka osoba, która spełnia konstytucyjne przesłanki do objęcia tego urzędu” - wśród nich wymienił bycie poza polityką i bycie bezstronnym.
- Nie daje takiej gwarancji urzędujący polityk, poseł PiS. Jakkolwiek nie miałbym dużego szacunku do jego dokonań
- ocenił Gramatyka.
Polityk Lewicy Przemysław Koperski zakpił z posła KO. - Słuchając posła Gramatyki wydaje się, że jedynym dobrym kandydatem byłby kandydat wskazany lub związany z Platformą Obywatelską - powiedział.
"Certyfikat lewaka"
Ostatni z gości, wiceminister edukacji i nauki Tomasz Rzymkowski, zabrał głos ws. dotychczasowego RPO Adama Bodnara. Przypomniał, że ten „kierował zawiadomienia do prokuratury na obywateli, a jak prokuratura umarzała to składał zażalenie”.
- Ja mogę wystawić certyfikat panu rzecznikowi Adamowi Bodnarowi lewaka, bo dla mnie jest lewakiem i sam o sobie tak mówi w wystąpieniach, że jest lewakiem. To jest skandal, bo takiego Rzecznika Praw Obywatelskich ani w Polsce, ani na świecie ja przynajmniej nie znam
- przekonywał Rzymkowski.