Zgłaszam wniosek o przerwę i włączenie do porządku obrad dwóch ustaw Lewicy. Jedna ustawa - ratunkowa, według której nie można karać lekarzy i kobiet za przerywanie ciąży; druga to liberalizacja prawa aborcyjnego - mówiła dziś w Sejmie poseł Lewicy Joanna Scheuring-Wielgus. Po jej wystąpieniu, na mównicę weszły partyjne koleżanki z zaciśniętymi pięściami i plakatami z hasłami: „wyrok na kobiety” czy „legalna aborcja”.
Sejm po godz. 10 rozpoczął zaplanowane na dwa dni posiedzenie; posłowie wysłuchają informacji minister rodziny nt. programu wsparcia dla rodzin i skutków wyroku TK ws. tzw. aborcji eugenicznej. Sejm ma też rozpatrzeć wniosek KO o wyrażenie wotum nieufności wobec szefa MS Zbigniewa Ziobry.
Niedługo po rozpoczęciu posiedzenia, na mównicę weszła poseł Lewicy Joanna Scheuring-Wielgus.
- Zgłaszam wniosek o przerwę i włączenie do porządku obrad dwóch ustaw Lewicy. Jedna ustawa - ratunkowa, według której nie można karać lekarzy i kobiet za przerywanie ciąży; druga to liberalizacja prawa aborcyjnego
- mówiła polityk.
Po tym na mównicę weszły pozostałe posłanki Lewicy. Z gestem zaciśniętej pięści, w drugiej ręce trzymały plakaty z hasłami, m.in. „wyrok na kobiety” czy „legalna aborcja”.
Teraz w #Sejm:#PosłankiLewicy z kobietami na ulicy! ✊
— Wanda Nowicka (@WandaNowicka) October 27, 2020
Do #jarosławkaczynski: Legalna aborcja - to jest postulat polskich kobiet!#StrajkKobiet #PiekłoKobiet #WyrokNaKobiety pic.twitter.com/awGeznp0Fi
Jesteśmy już w #Sejm. #PosłankiLewicy pic.twitter.com/NefazUY0FV
— Beata Maciejewska #PosłankaLewicy💃🏻 (@B_Maciejewska) October 27, 2020
Jedna z posłanek podeszła do wicepremiera Jarosława Kaczyńskiego, chcąc wręczyć mu plakat. Po wywołanym zamieszaniu, marszałek Ryszard Terlecki zdecydował o wezwaniu na salę plenarną Straż Marszałkowską.
❗️Jarosław Kaczyński otoczony przez parlamentarzystów głównie @__Lewica. Krzyczą „to jest wojna”. pic.twitter.com/odrTur7ymS
— Patryk Michalski (@patrykmichalski) October 27, 2020