Głosował za rządem Tuska, teraz mówi: "Ręka by mi zadrżała"
Ja zagłosowałem za powołaniem rządu jak najszybciej, bo wiedziałem, że od tego zależy to, czy uda się odmrozić środki europejskie, inwestycyjne, z KPO. Uważam, że to była kluczowa sprawa dla polskiej racji stanu. Powiem szczerze, patrząc na nieróbstwo tego rządu, patrząc na to, co dzieje się z mieszkaniami, jak wygląda brak polityki przemysłowej, to myślę, że ręka by mi zadrżała - powiedział dzisiaj w Radiu Zet Adrian Zandberg, poseł Partii Razem.
Zandberg wraz z politykami Razem poparł w 2023 r. rząd tworzony przez Donalda Tuska. Dziś tej decyzji chyba mocno żałuje.
- Ja zagłosowałem za powołaniem rządu jak najszybciej, bo wiedziałem, że od tego zależy to, czy uda się odmrozić środki europejskie, inwestycyjne, z KPO. Uważam, że to była kluczowa sprawa dla polskiej racji stanu. Powiem szczerze, patrząc na nieróbstwo tego rządu, patrząc na to, co dzieje się z mieszkaniami, jak wygląda brak polityki przemysłowej, to myślę, że ręka by mi zadrżała
- powiedział w Radiu Zet Zandberg.
Partia Razem i jej politycy krytykują od dłuższego czasu działania rządu koalicji 13 grudnia. - Ten rząd głównie zajmuje się kłóceniem między sobą, w tym sensie my na przykład jako partia Razem, kiedy braliśmy udział w rozmowach koalicyjnych i rozmawialiśmy o tym jak powinna wyglądać umowa koalicyjna, to mówiliśmy o tym, że ona musi być jak najbardziej szczegółowa, żeby nie tracić czasu na kłótnie - mówiła przed kilkoma tygodniami Marcelina Zawisza, członkini partii.
Razem w październiku 2024 r. wystąpiło z klubu Lewicy, zakładając w Sejmie własne koło.
Źródło: niezalezna.pl
